Przed nami wyjątkowo niespokojny pogodowo czas. Najnowsze prognozy nie pozostawiają złudzeń – nadchodzący weekend upłynie pod znakiem gwałtownych burz, intensywnych opadów deszczu i realnego ryzyka lokalnych podtopień. Mimo chwilowego oddechu w piątek, już od soboty cała Polska znów znajdzie się pod wpływem groźnych zjawisk atmosferycznych.

Fot. Warszawa w Pigułce
Deszcz nie odpuszcza. Wilgotny niż rozlewa się po kraju
Od środy wieczorem nasz kraj znajduje się pod wpływem wilgotnego niżu, który przyniósł ulewne deszcze niemal w całej Polsce. Szczególnie trudna sytuacja wystąpiła na zachodzie, gdzie tylko w rejonie Szczecina w ciągu jednej doby spadło ponad 80 mm deszczu – to więcej niż przeciętna miesięczna norma opadów.
Chwila spokoju w piątek, ale od soboty znów zrobi się niebezpiecznie
Piątek przyniesie chwilową poprawę pogody – opady będą mniej intensywne i bardziej rozproszone, a burze wystąpią głównie w zachodnich i północnych regionach kraju. Jednak to tylko cisza przed kolejną burzową falą.
Od soboty Polska znów znajdzie się pod wpływem kolejnego frontu przynoszącego bardzo intensywne opady. Najwięcej deszczu spodziewanych jest na linii od Opolszczyzny i Górnego Śląska, przez centrum kraju, aż po Podlasie. W ciągu jednej doby może tam spaść od 10 do 25 mm wody, a lokalnie – zwłaszcza przy burzach – choćby powyżej 30 mm.
Niedziela przyniesie kulminację opadów
Kulminacja opadów ma nastąpić w niedzielę i w nocy z niedzieli na poniedziałek. Wówczas przez większość kraju przejdą rozległe strefy intensywnego deszczu z południowego zachodu. Prognozowane sumy opadów sięgają 15–25 mm, a lokalnie choćby do 40 mm. Łącznie, od soboty do poniedziałku, może spaść od 20 do choćby 50 mm deszczu.
Podtopienia możliwe w wielu regionach
Taki poziom opadów może doprowadzić do lokalnych podtopień – zwłaszcza w miastach, na terenach o niskiej przepuszczalności gruntu oraz tam, gdzie kanalizacja burzowa nie jest dostosowana do przyjmowania tak dużej ilości wody w krótkim czasie. Zagrożone mogą być m.in. piwnice, niżej położone osiedla oraz tereny przy ciekach wodnych.
Uwaga na burze! Możliwe silne porywy wiatru i grad
Oprócz ulew, synoptycy ostrzegają także przed burzami, które mogą być gwałtowne i lokalnie niebezpieczne. W ich trakcie możliwe są silne porywy wiatru oraz opady gradu. Warto zabezpieczyć przedmioty znajdujące się na balkonach i tarasach oraz unikać wychodzenia z domu w czasie burz.
Kiedy pogoda się poprawi?
Według obecnych prognoz, poprawa warunków atmosferycznych nastąpi dopiero na początku przyszłego tygodnia. Opady zaczną słabnąć w poniedziałek, a większe przejaśnienia spodziewane są od wtorku. Do czwartku, 18 września, sytuacja powinna się ustabilizować – przynajmniej na chwilę.
Co to oznacza dla czytelników?
-
Jeśli mieszkasz w rejonach szczególnie narażonych na opady – przygotuj worki z piaskiem lub zabezpiecz newralgiczne punkty posesji.
-
Kierowcy powinni zachować ostrożność – intensywne opady mogą ograniczyć widoczność i wydłużyć drogę hamowania.
-
Osoby planujące weekendowe wyjazdy – warto śledzić komunikaty IMGW i aplikacje pogodowe na bieżąco.
-
Zadbaj o ładowanie telefonów i latarki – burze mogą powodować przerwy w dostawie prądu.