Ponad 30 interwencji w regionie radomskim odnotowali strażacy w związku z ulewami.
– Działania dotyczyły w głównej mierze zalanych posesji oraz piwnic. Cały czas jakieś zgłoszenia spływają, natomiast nie są to bardzo poważne zdarzenia. Udzielamy pomocy, jeżeli jest taka potrzeba – informuje rzecznik powiatowej jednostki Adrian Skrzek.
Najtrudniejsza sytuacja w powiecie radomskim była wczoraj w Pionkach. Przy skrzyżowaniu Mickiewicza, Kolejowej i alei Jana Pawła II został zalany wiadukt. Służby go zamknęły do odwołania.
Woda wczoraj sięgała tam do wysokości dachów samochodów dostawczych.
– Pomagaliśmy w udrażnianiu sieci odpływowej w celu udrożnienia tego wiaduktu. Służby miejskie podjęły czynności zmierzające do zamknięcia wiaduktu w celu zapewnienia jego stuprocentowej przepustowości – dodaje Skrzek.
Miasto prosi o omijanie rejonu wiaduktu i korzystanie z tras alternatywnych.
W całym kraju po przejściu ulew odnotowano ponad 700 interwencji, najwięcej na południu Polski.