Betonowe zapory pojawiły się na ulicy Bukowieckiej na Targówku, wprawiając mieszkańców w konsternację. Ich pojawienie się tam tłumaczy rzeczniczka dzielnicy Paulina Borzęcka.

– Zapory betonowe typu Jersey służą uspokojeniu ruchu, zwiększeniu bezpieczeństwa, jak również zredukowaniu prędkości pojazdów i uporządkowaniu kwestii parkowania. Zostały ustawione, żeby nie wjeżdżać na strefy wyłączenia z ruchu – mówi.
W niektórych miejscach dwukierunkowa ulica jest teraz zbyt wąska, żeby auta się wyminęły. Mieszkańcy zwracają uwagę, iż momentami może być niebezpiecznie.
Docelowo, po zakończeniu gwarancji na nawierzchnię ul. Bukowieckiej, zarządca drogi zastąpi zapory wyspami kanalizującymi ruch.
– Na początku 2026 roku rozpoczną się prace zmierzające do realizacji docelowego rozwiązania. Podkreślam, iż ostateczny kształt projektu na podstawie obowiązujących przepisów zatwierdza Biuro Zarządzania Ruchem Drogowym – dodaje rzeczniczka.
Na tymczasowe rozwiązanie wydano 206 tys. złotych.


2 godzin temu





