
W spotkaniu 16. kolejki PKO BP Ekstraklasy Raków musiał uznać wyższość Piasta Gliwice. Spotkanie zakończyło się porażką Medalików – 1:3. Honorowego gola dla częstochowian strzelił Jonatan Brunes.
Trener Marek Papszun podczas pomeczowej konferencji prasowej podkreślił, iż nie było to udane spotkanie prowadzonej przez niego drużyny. -Umieliśmy nie skompromitować się do końca – powiedział szkoleniowiec Rakowa, wskazując na zdobytą bramkę honorową.
Dywagacje na temat potencjalnego przejścia trenera Papszuna do Legii wpłynęły na zespół? A może to po prostu nieudany dzień? Trudno jednoznacznie stwierdzić. Możemy jednak powiedzieć, iż popełniając tyle błędów w defensywie i niewykorzystując sytuacji w ofensywie, Raków nie może myśleć o walce o najwyższe cele w lidze.
Sytuacja częstochowian w tabeli PKO BP Ekstraklasy wciąż jest niezła. Po 15 meczach Raków plasuje się na 4. miejscu z dorobkiem 23 punktów. Do liderującego Górnika traci siedem oczek, ale należy wziąć pod uwagę fakt, iż zabrzanie mają rozegrane jedno spotkanie więcej.
30 listopada Raków, w ramach następnej kolejki ligowej, pojedzie do Gdyni na mecz z Arką prowadzoną przez Dawida Szwargę.
Czytaj więcej na fiat.fm
NB
fot. Jakub Ziemianin/rakow.com

1 godzina temu





![Kończymy piłkarski rok [RELACJA LIVE]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/11/CSC_1246.jpg)









