Nic nie wskazywało dramatu, z którym w tej chwili walczy Michał. Z dnia na dzień życie zarówno jego, jak i najbliższych mu osób zamieniło się w walkę o lepsze jutro.
Michał Roszkowiak doskonale znany lokalnej społeczności, jako mieszkaniec witkowskiego osiedla oraz żołnierz w powidzkiej jednostce wojskowej. Zawsze aktywny, wysportowany, z uśmiechem mijający na ulicy kolejnych znajomych.
W wyniku nieszczęśliwego upadku doznał ostrego krwiaka podtwardówkowego nad prawą półkulą mózgu, stłuczenia oraz obrzęku mózgu, licznych złamań mózgoczaszki i złamania podstawy czaszki. Jego normalne funkcjonowanie stało się bardzo utrudnione, dlatego jest niemal całkowicie zależny od innych osób.
Szanse na lepsze jutro może dać mu tylko intensywna i bardzo kosztowna rehabilitacja w postaci turnusu. W tym celu bliscy 46-latka uruchomili w ostatnich dniach zbiórkę internetową za pośrednictwem strony siepomaga.pl.
Kwota maksymalna, której osiągnięcie będzie oznaczać koniec zbiórki, 203 tysiące złotych. Kwota rosła z minuty na minutę, w w momencie przygotowywania tego artykułu oscylowała granicach 10 tysięcy złotych.
Aby marzenie w postaci powrotu do zdrowia stało się rzeczywistością, potrzebna jest nasza pomoc.
– Zebrane środki pozwolą mu na udział w turnusie rehabilitacyjnym, który da mu szansę na powrót do zdrowia i sprawności, a tym samym do życia, które tak kocha. Proszę, pomóż mu walczyć – dla niego, dla dzieci, dla naszej przyszłości. Każda wpłata, każde udostępnienie to krok bliżej do celu. Bądź częścią tej walki. Dziękuję z całego serca! – podkreślają bliscy Michała.
Pomóc możecie TUTAJ.