We wtorek przed południem, w kościele pw. św. Anny w Końskich, miała miejsce uroczystość pogrzebowa Stefanii Kulety, kombatantki, która przeżyła 105 lat.
Pani Stefania urodziła się 1 czerwca 1919 r. w Radoszycach. Całe życie spędziła na Konecczyźnie. Podczas wojny przyjęła pseudonim „Szczęsna”. Podczas swoich setnych urodzin otrzymała stopień kapitana Wojska Polskiego. Była to prawdziwie kochająca ojczyznę patriotka.
Stefania Kuleta straciła męża, Franciszka, w 1966 roku. Razem wychowali troje dzieci, a jubilatka, do 2019 roku, doczekała się także siódemki wnucząt, szóstki prawnucząt i jednego praprawnuka. Pani Stefania miała cztery siostry oraz brata, kapitana Jana Stoińskiego. Kombatantka zmarła 6 września 2024 roku.
Uroczystość była skromna, jednak na pogrzebie obecni byli reprezentanci klasy wojskowej z Zespołu Szkół Ponadpodstawowych nr 1 w Końskich. Hołd podczas ostatniej drogi polskiej bohaterki złożyli też członkowie Zarządu Powiatu Koneckiego Dariusz Banasik i Wojciech Owczarek.
Zdjęcia: