Urząd Skarbowy uderza mocniej. Kontrole aż do 5 lat wstecz i kilkadziesiąt tysięcy kary

5 godzin temu

Polscy podatnicy, szczególnie ci zarabiający na wynajmie krótkoterminowym przez popularne platformy internetowe, powinni przygotować się na wzmożone kontrole ze strony administracji skarbowej. Od kilku miesięcy organy podatkowe prowadzą zakrojoną na szeroką skalę kampanię weryfikacji dochodów uzyskiwanych przez Polaków w środowisku cyfrowym, a szczególnym zainteresowaniem cieszą się transakcje przeprowadzane za pośrednictwem serwisów takich jak Booking.com czy Airbnb. Osoby, które przez lata unikały opodatkowania swoich przychodów z tego źródła, mogą spodziewać się poważnych konsekwencji finansowych i prawnych.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce

Impulsem do intensyfikacji działań kontrolnych była implementacja unijnej dyrektywy DAC-7, przyjętej przez polski rząd w kwietniu 2024 roku. Nowe przepisy, które weszły w życie w lipcu ubiegłego roku, znacząco rozszerzyły uprawnienia urzędów skarbowych w zakresie nadzoru nad transakcjami internetowymi. Fiskus otrzymał bezprecedensowy dostęp do informacji o operacjach finansowych dokonywanych na platformach cyfrowych, co umożliwia skuteczną identyfikację osób unikających płacenia należnych podatków.

Szczególnie intensywnej kontroli poddawani są właściciele nieruchomości, którzy oferują je na wynajem krótkoterminowy. Wielu z nich traktowało dotychczas dochody z tego źródła jako nieformalny, dodatkowy zarobek, niewymagający rejestracji ani opodatkowania. Taka praktyka była powszechna zwłaszcza w popularnych lokalizacjach turystycznych, gdzie właściciele mieszkań i apartamentów regularnie osiągali znaczące przychody z wynajmu wakacyjnego. Wraz z nowymi uprawnieniami organów skarbowych, ta szara strefa w gospodarce znajduje się w tej chwili pod silną presją formalnej weryfikacji.

Administracja skarbowa dysponuje w tej chwili zaawansowanymi narzędziami analitycznymi, które pozwalają na skuteczne śledzenie aktywności gospodarczej w Internecie. Szczególną uwagę organów podatkowych przyciągają osoby, które regularnie udostępniają swoje nieruchomości za pośrednictwem platform rezerwacyjnych. jeżeli urzędnicy stwierdzą, iż wynajmujący prowadzi swoją działalność w sposób zorganizowany, regularny i ciągły, mogą zakwalifikować taką aktywność jako działalność gospodarczą, która podlega rejestracji i odpowiedniemu opodatkowaniu.

Nawet osoby, które wynajmowały swoje nieruchomości okazjonalnie, nie unikną skrupulatnej kontroli ze strony fiskusa. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, każdy przychód uzyskiwany z najmu powinien zostać zgłoszony w zeznaniu podatkowym i opodatkowany według adekwatnej stawki. Unikanie tego obowiązku może wiązać się z poważnymi sankcjami finansowymi, które w skrajnych przypadkach mogą sięgać choćby kilku milionów złotych.

Co istotne, choć dyrektywa DAC-7 formalnie obejmuje raportowanie transakcji z lat 2023-2024, organy skarbowe mają prawo przeprowadzić kontrolę obejmującą okres pięciu lat wstecz. Oznacza to, iż osoba, która systematycznie unikała płacenia podatków od dochodów z wynajmu przez ostatnie pięć lat, może zostać pociągnięta do odpowiedzialności za cały ten okres. W praktyce może to oznaczać nie tylko konieczność uregulowania zaległych zobowiązań podatkowych wraz z odsetkami, ale także poważne sankcje karno-skarbowe.

Warto przypomnieć, iż osoby czerpiące zyski z najmu krótkoterminowego są zobowiązane do odprowadzania szeregu danin publicznych. Przede wszystkim jest to 8-procentowy podatek VAT od usług noclegowych, podatek dochodowy (PIT lub CIT, w zależności od formy opodatkowania) oraz 23-procentowy podatek VAT od prowizji zagranicznych portali ogłoszeniowych, co w nomenklaturze podatkowej określa się jako import usług. Zaniedbanie któregokolwiek z tych obowiązków może skutkować poważnymi konsekwencjami finansowymi.

Konsekwencje nieprzestrzegania przepisów podatkowych są wielorakie i potencjalnie bardzo dotkliwe. Prowadzenie działalności gospodarczej bez wymaganej rejestracji może skutkować grzywną w wysokości 5000 złotych. Z kolei nieprzekazywanie danych gości do ewidencji meldunkowej, co stanowi obowiązek każdego podmiotu świadczącego usługi noclegowe, grozi karą do 1000 złotych. Jednak najpoważniejsze sankcje dotyczą celowego unikania płacenia podatków – w takich przypadkach kary nakładane przez urzędy skarbowe mogą wynosić od 20 do 30 tysięcy złotych, a to dopiero początek problemów.

W sytuacji, gdy organy skarbowe uznają, iż doszło do oszustwa podatkowego, sprawa może nabrać charakteru karno-skarbowego. W takim przypadku maksymalna kara finansowa może wynosić choćby do 720 stawek dziennych, co według aktualnych wyliczeń może przekładać się na kwotę sięgającą 21,6 miliona złotych. Do tego dochodzi oczywiście obowiązek uregulowania wszystkich zaległych zobowiązań podatkowych wraz z odsetkami za zwłokę.

Tak surowe konsekwencje odzwierciedlają determinację władz w walce z szarą strefą w obszarze usług noclegowych. Przez lata sektor najmu krótkoterminowego rozwijał się w Polsce dynamicznie, częściowo poza oficjalnym obiegiem gospodarczym. Szacuje się, iż tysiące Polaków regularnie osiągało dochody z tego źródła, nie zgłaszając ich do opodatkowania. Skala tego zjawiska jest szczególnie duża w popularnych miastach turystycznych, takich jak Kraków, Gdańsk, Warszawa czy Zakopane, gdzie rynek najmu krótkoterminowego jest wyjątkowo rozwinięty.

Eksperci podatkowi podkreślają, iż nowe przepisy oraz wzmożone kontrole są elementem szerszej strategii uszczelniania systemu podatkowego. W ostatnich latach administracja skarbowa została wyposażona w szereg nowoczesnych narzędzi informatycznych i analitycznych, które umożliwiają skuteczne śledzenie przepływów finansowych w gospodarce cyfrowej. Dzięki dostępowi do danych z platform rezerwacyjnych, fiskus może łatwo identyfikować osoby, które regularnie osiągają przychody z wynajmu, a następnie weryfikować, czy te przychody zostały prawidłowo zgłoszone i opodatkowane.

Warto zauważyć, iż problem niedeklarowanych dochodów z najmu krótkoterminowego nie jest specyficzny wyłącznie dla Polski. W wielu krajach Unii Europejskiej organy podatkowe prowadzą podobne działania, mające na celu ujawnienie i opodatkowanie dochodów osiąganych za pośrednictwem platform internetowych. Unijna dyrektywa DAC-7 stanowi właśnie odpowiedź na ten problem, wprowadzając jednolite standardy raportowania dla platform cyfrowych działających na terenie wspólnoty.

Dla osób, które dotychczas nie deklarowały swoich dochodów z najmu, nadchodzące miesiące mogą być okresem niepewności i stresu. Eksperci podatkowi zalecają, aby w takiej sytuacji jak najszybciej uregulować swoją sytuację prawną, np. poprzez złożenie korekty zeznań podatkowych za poprzednie lata. Choć nie uchroni to przed ewentualnymi odsetkami za zwłokę, może jednak znacząco zmniejszyć ryzyko dodatkowych kar i sankcji karno-skarbowych.

Platformy rezerwacyjne, takie jak Booking.com czy Airbnb, również dostosowują się do nowych wymagań regulacyjnych. W ostatnich miesiącach serwisy te znacząco zwiększyły swoje wymagania dotyczące weryfikacji tożsamości oferentów oraz transparentności finansowej. Niektóre platformy zaczęły również informować swoich użytkowników o obowiązkach podatkowych wynikających z prowadzenia działalności w zakresie najmu krótkoterminowego.

Dla wielu właścicieli nieruchomości nowa rzeczywistość prawna i podatkowa oznacza konieczność gruntownej rewizji swojego modelu biznesowego. Część z nich może zdecydować się na formalne zarejestrowanie działalności gospodarczej i pełną legalizację swoich usług noclegowych. Inni mogą rozważyć przejście na model najmu długoterminowego, który wiąże się z mniejszymi obciążeniami administracyjnymi i podatkowymi. Jeszcze inni mogą całkowicie wycofać się z rynku najmu, uznając, iż po uwzględnieniu wszystkich obowiązków prawnych i podatkowych, działalność ta przestaje być dla nich opłacalna.

Niezależnie od indywidualnych decyzji, jedno jest pewne – era niekontrolowanego zarabiania na wynajmie krótkoterminowym bez płacenia podatków w Polsce dobiega końca. Administracja skarbowa dysponuje w tej chwili zarówno narzędziami prawnymi, jak i technicznymi, aby skutecznie identyfikować i karać osoby unikające opodatkowania swoich dochodów z tego źródła. Dla wielu właścicieli nieruchomości oznacza to konieczność dostosowania się do nowych realiów rynkowych i prawnych.

Wzmożone kontrole w sektorze najmu krótkoterminowego są również odpowiedzią na postulaty zgłaszane przez branżę hotelarską, która od lat zwraca uwagę na nierówne warunki konkurencji na rynku usług noclegowych. Właściciele hoteli i pensjonatów, którzy muszą spełniać szereg wymagań prawnych i podatkowych, często wskazywali, iż osoby oferujące najem krótkoterminowy poza oficjalnym obiegiem gospodarczym cieszą się nieuzasadnioną przewagą konkurencyjną. Nowe regulacje i kontrole mogą przyczynić się do wyrównania szans na tym rynku.

Eksperci rynku nieruchomości przewidują, iż zwiększona presja regulacyjna i podatkowa może doprowadzić do pewnych zmian na rynku najmu krótkoterminowego w Polsce. Z jednej strony, można oczekiwać pewnego odpływu oferentów, dla których działalność ta przestanie być opłacalna po uwzględnieniu wszystkich obowiązków prawnych i podatkowych. Z drugiej strony, może to prowadzić do profesjonalizacji sektora, w którym coraz większą rolę będą odgrywać podmioty działające w pełni legalnie i transparentnie.

Dla potencjalnych najemców zmiany te mogą oznaczać pewien wzrost cen usług noclegowych, ale jednocześnie mogą przyczynić się do poprawy ich jakości i standaryzacji. Legalne podmioty świadczące usługi noclegowe są zobowiązane do przestrzegania szeregu norm i przepisów, co może przekładać się na wyższy standard bezpieczeństwa i komfortu dla gości.

Wzmożone kontrole organów skarbowych w sektorze najmu krótkoterminowego stanowią istotny sygnał dla wszystkich osób osiągających dochody za pośrednictwem platform internetowych. Pokazują one, iż era anonimowości w gospodarce cyfrowej dobiega końca, a organy państwowe dysponują coraz skuteczniejszymi narzędziami do identyfikacji i opodatkowania wszelkich form aktywności gospodarczej, choćby tych realizowanych w środowisku wirtualnym. Dla osób zarabiających w Internecie oznacza to konieczność większej transparentności i sumienności w wypełnianiu obowiązków podatkowych.

źródło: gazeta.pl/infor.pl

Idź do oryginalnego materiału