Uszkodzone przejście przy tymczasowym przystanku tramwajowym. Co na to ZDMiKP?

3 dni temu

Od dwóch tygodni, z uwagi na remonty torowisk na Focha i Gdańskiej, pasażerowie korzystają z przystanków awaryjnych po wschodniej stronie Ronda Jagiellonów. Stan przejścia pomiędzy przystankiem w kierunku Fordonu a tymczasowym przejściem naziemnym woła jednak o pomstę do nieba.

Z uwagi na remont wpierw torowiska na Marszałka Focha, a w tej chwili na Gdańskiej przy Klaryskach tramwaje kursujące ulicą Jagiellońską zatrzymują się na przystanku awaryjnym po wschodniej stronie Ronda Jagiellonów, przy Banku Pocztowym. Rozwiązanie ułatwia m.in. przesiadki z Górnego Tarasu w kierunku Wilczaka.

Uwagę pasażerów zwróciła jednak wypadająca kostka, którą zabrukowano torowisko pomiędzy przystankami – podobnie jak przy skrzyżowaniem z Ogińskiego i po drugiej stronie ronda poruszanie się ciężkich składów powoduje jej wypadanie i zapadanie. – Proszę o zajęcie się sprawą skandalicznego i niebezpiecznego dla pasażerów komunikacji miejskiej w Bydgoszczy stanu przystanku tramwajowego awaryjnego na Rondzie Jagiellonów po stronie wschodniej. Niestety, stan chodnika na przejściu przez torowisko, zwłaszcza południowe, jest KATASTROFALNY i SKANDALICZNY!!! Pozapadana kostka utworzyła dziury stanowiące poważne utrudnienie i zagrożenie dla wszystkich pieszych, a zwłaszcza dla osób o obniżonej mobilności (starszych, niepełnosprawnych, z wózkami dziecięcymi, z bagażem itp.) – podkreślił Czytelnik (pisownia oryginalna) informujący o sytuacji po wschodniej stronie ważnego bydgoskiego skrzyżowania.


CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wiszący most, widoki, ekstremalne przeżycia. To wszystko zaledwie pięć godzin drogi od Bydgoszczy!


Na dowód złego stanu przejścia przez torowisko przytacza historię. – Towarzyszyłem w podróży osobie w mocno podeszłym wieku, poruszającej się przy pomocy tzw. chodzika. Mimo, iż kółka są dość duże i dobrze radzą sobie z (jakże licznymi w Bydgoszczy!) nierównościami chodników, to tutaj kółko wpadło w dziurę, wykręciło się i zablokowało – bez mojej pomocy moja mama nie wydostałaby chodzika z tej pułapki. Musiałem go wyjąć i przeprowadzić mamę z wielką ostrożnością przez te skandaliczne dziury – opisuje.

Informacje o planowanym remoncie torowisk były przekazywane do wiadomości publicznej już od kilku tygodni, ale ZDMiKP wcześniej nie sprawdził stanu przystanku i nie przygotował go do regularnego użytkowania. Czytelnik jest tym oburzony:

Dlaczego Zło, Dyskryminacja, Męczarnie i Katorga Pieszych/Pasażerów (w skrócie: ZDMiKP) naraża nas, obywateli niezmotoryzowanych, na niebezpieczeństwo? Jak piesi mają uważać na ewentualnie nadjeżdżające tramwaje, skoro muszą patrzyć pod nogi i skupić swą ostrożność na tym, żeby nie połamać nóg w pułapkach pozostawionych przez ZDMiKP? – pyta.

Zarząd dróg odpowiada: – Dokonamy przeglądu wskazanego miejsca, a w przypadku konieczności poprawy jakości zabruków na przejściu dla pieszych, zostaną niezwłocznie zlecone prace. o ile nie będzie przeszkód, to w przyszłym tygodniu należy oczekiwać naprawy cząstkowej w tym miejscu. Przystanek pełni tę funkcję tylko tymczasowo i będzie funkcjonał do czasu zakończenia prac remontowych torowiska na ulicy Gdańskiej, czyli przez około 2-3 tygodnie – przekazała nam Katarzyna Muszyńska, rzeczniczka ZDMiKP.


UWAGA! Pierwsze newsy transferowe z Zawiszy. Pięciu piłkarzy odchodzi


Drugim zagrożeniem, według Czytelnika, związanym z funkcjonowaniem tego przystanku, jest dostęp do niego tymczasowym przejściem dla pieszych przez północną jezdnię ul. Jagiellońskiej, w rejonie biurowca bankowego.

Muszę przyznać, iż oznakowanie pionowe tego przejścia zostało wykonane solidnie, w sposób który powinien zwracać uwagę kierowców na zmianę w organizacji ruchu i funkcjonujące przejście dla pieszych. Trochę gorzej z oznakowaniem poziomym – pasy już uległy częściowemu starciu. Tu problemem jest jednak bandytyzm polskich kierowców, którzy pomimo oznakowania notorycznie zatrzymują się na przejściu dla pieszych i blokują je! choćby w bezkorkowej porze dnia, kiedy liczba pojazdów oczekujących na możliwość wjazdu na Rondo Jagiellonów nie przekracza 2-4 aut na pasie ruchu, kierowcy nagminnie nie zatrzymują się przed przejściem dla pieszych, ale wjeżdżają nań, nie mogąc go opuścić i blokują drogę pieszym – łamiąc w ten sposób przepisy prawa o ruchu drogowym – informuje. Bydgoszczanin zachęcał do tego, by w związku z opisaną przez niego sytuacją policja przeprowadziła działania przeciwko łamaniu prawa przez kierowców.

Spytaliśmy też ZDMiKP o kwestię przejścia. – Oznakowanie poziome na przejściu przez ul. Jagiellońską jest w tej chwili widoczne i spełnia swoją rolę, jednak dodatkowo wykonamy jego odświeżenie. Aby zminimalizować utrudnienia w ruchu, prace będą wykonywane w godzinach nocnych. Informujemy, iż w celu zachowania odpowiedniego bezpieczeństwa pieszych na tym przejściu funkcjonują podświetlane znaki zmiennej treści oraz uruchomiony został sygnał żółty ostrzegawczy – dodaje Muszyńska.

Drogowcy przypominają, iż interwencje związane m.in. z uszkodzeniami chodników, jezdni i dróg gruntowych można zgłaszać zawsze w Wydziale Utrzymania i Ewidencji ZDMiKP, telefonicznie: 52 582 27 14, 52 582 27 15 lub mailowo: [email protected]. Jednocześnie można je zgłosić również dzięki aplikacji Dbamy o Bydgoszcz.

Idź do oryginalnego materiału