Utonięcie w centrum Wrocławia. Mężczyzny nie udało się uratować

Okoliczności zdarzenia nie są wciąż w pełni jasne. W sobotę nad ranem (ok. 2.20) służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, iż w okolicach Wyspy Słodowej i kładki przy Hotelu Park Plaza człowiek wszedł do wody i zniknął pod jej powierzchnią. Wcześniej wzywał pomocy.

Ratownicy dotarciu na miejsce, rozpoznaniu sytuacji i po rozmowie ze świadkiem, ustalono, gdzie dokładnie mężczyzna wszedł do wody.

W trakcie przygotowywania naszego sprzętu do poszukiwań do akcji przystąpił płetwonurek z JRG 1 PSP we Wrocławiu. Po kilku minutach wydobył on na powierzchnię ciało. Na brzegu wraz z Zespołem Ratownictwa Medycznego przystąpiono do resuscytacji krążeniowo oddechowej.

Po kilkudziesięciu minutach zaawansowanych zabiegów resuscytacyjnych, zespół ratownictwa medycznego zabrał mężczyznę do szpitala, przez cały czas w stanie zatrzymania krążenia. Kontynuowana w szpitalu akcja reanimacyjna również nie przyniosła skutku – medycy stwierdzili zgon mężczyzny. Mężczyzna miał około 30. lat. Pod wodą znajdował się przez blisko pół godziny.

Foto: Wodna Służba Ratownicza