Uwierzyła oszustce, iż ktoś chce zaciągnąć kredyt na jej dane. Straciła 35 tys. złotych

1 rok temu
Zdjęcie: (Fot. Agnieszka Sadowska / Agencja Wyborcza.pl)


44-latka straciła prawie 35 tysięcy złotych, bo uwierzyła oszustce podającej się za pracownicę znanego banku, iż ktoś chce na jej dane zaciągnąć kredyt. Kobieta dała się namówić, by wziąć pożyczkę, która zablokuje zaciągnięcie kredytu.


Do krasnostawskiej jednostki policji zgłosiła się 44-letnia mieszkanka powiatu, która padła ofiarą oszustwa.

Zadzwoniła do niej kobieta podająca się za pracownicę znanego banku, która przekonała ją, iż na jej dane został złożony wniosek kredytowy. - Tłumaczyła, iż aby zablokować zaciągnięcie kredytu, kobieta musi faktycznie zrealizować ten kredyt. W rezultacie pokrzywdzona, która cały czas była instruowana przez fałszywych konsultantów, wykonała kilka przelewów i płatności blikiem na łączną kwotę prawie 35 tysięcy złotych - wyjaśnia podkomisarz Jolanta Babicz z Komendy Powiatowej Policji w Krasnymstawie.
Idź do oryginalnego materiału