Orlen Zastal Zielona Góra ma przed sobą serię 3 wyjazdowych meczów z rzędu – już w piątek zagra ze Śląskiem Wrocław, za tydzień z Kingiem Szczecin, a kolejny wyjazd to będzie pojedynek z odmienionym przez nowego trenera MKS-em Dąbrowa Górnicza. Do CRS-u nasza ekipa zawita ponownie dopiero 10 kwietnia – wtedy zagra ze Startem Lublin.
Tymczasem Zastal szykuje się pieczołowicie do pierwszego z wyjazdów, a trener czeka na tych, którzy leczyli lub leczą urazy.
Do treningu w kontakcie wrócił Ty Nichols i jeżeli nic się nie wydarzy – powinien być gotowy na mecz z zespołem z Wrocławia.
Gorzej jeżeli chodzi o Artura Łabinowicza – ten przez cały czas ma problemy z plecami i jego gra w hali Orbita jest na dziś praktycznie wykluczona.
Reszta trenuje w pocie czoła. Trener Vladimir Jovanović wczoraj mówił o sytuacji zespołu, który spadł na przedostatnie miejsce w tabeli i ma tyle samo punktów, co GTK Gliwice i MKS tak:
Jovanović był pytany jak pracuje się z zespołem i jak go motywuje w aktualnej – bardzo trudnej sytuacji:
Trener Zastalu został poproszony o ocenę pierwszego występu Roberta turnera w meczu z Arką Gdynia:
Mówił też, dlaczego adekwatnie ściągnięto tego amerykańskiego zawodnika:
Śląsk Wrocław jeszcze – krótko o nim:
VJ był też pytany, który z obocokrajowców znajdzie się poza składem po powrocie Ty’a Nicholsa. Odparł tylko, iż w tym przypadku decyzje podejmie w dniu meczu.