W czwartek rano pracownicy miejscy rozpoczęli uprzątanie namiotów wzdłuż ulicy Mulcaster w centrum Barrie w Ontario, zaledwie dwa dni po tym, jak burmistrz ogłosił stan wyjątkowy w związku z problemem obozowisk.
Miasto zablokowało odcinek ulicy Mulcaster w celu przeprowadzenia prac porządkowych, w których wykorzystano wywrotki i kilka kontenerów na śmieci.
Brian Shelley, dyrektor generalny United Way Simcoe Muskoka, powiedział, iż problem jest o wiele bardziej złożony niż tylko kwestia obozowisk.
Władze hrabstwa Simcoe wydały w czwartek komunikat, w którym poinformowały, iż ich zespoły ds. pomocy humanitarnej skontaktowały się z 44 osobami mieszkającymi w namiotach wzdłuż ulicy Mulcaster, zaznaczając, iż 23 osoby przeniesiono do innych miejsc zakwaterowania i schronienia, a pozostałym osobom przydzielono odpowiednie miejsca, „jeśli będą chcieli przyjąć oferty”.
Władze hrabstwa zabezpieczyły dodatkowe 161 miejsc, aby wspomóc egzekwowanie przepisów dotyczących obozowisk „i przygotować się na chłodniejszą pogodę”. Obejmuje to 69 pokoi w trzech hotelach dla osób z rodzinami i zwierzętami, 20 łóżek w domu spokojnej starości dla seniorów, 20 mieszkań w ramach umów najmu długoterminowego w ramach programów mieszkań wspomaganych oraz 52 łóżka w modułowych obiektach noclegowych.
„Znacznie udoskonaliliśmy nasze usługi pomocowe i teraz działamy siedem dni w tygodniu, w znacznie wydłużonych godzinach” – powiedział Andrew Scavarelli, dyrektor ds. mieszkalnictwa i bezdomności w hrabstwie Simcoe. „Te osoby otrzymują wsparcie nie tylko za pośrednictwem samych dostawców usług pomocowych, ale także poprzez transport klientów”.
Thus you wonder why the mayor of Barrie sounded the alarm by issuing a state of emergency over the swelling homeless encampments. pic.twitter.com/VODMRWeYaa
— Shazi (@ShaziGoalie) September 11, 2025