Od 9 października w Kauflandzie rusza promocja, jakiej jeszcze nie było – klienci będą wynosić jabłka wiadrami. Sieć oferuje 7,5 kg owoców za 20 zł, czyli zaledwie 2,67 zł za kilogram. Taka cena to prawdziwy nokaut na rynku, gdzie jabłka od miesięcy drożeją. Sklepy szykują się na tłumy, a sadownicy biją na alarm.

Fot. Warszawa w Pigułce
Kaufland kusi rekordową promocją. Klienci wynoszą jabłka wiadrami
Już od 9 października w sieci Kaufland rusza promocja, o której mówi cała Polska. Dyskont oferuje 7,5-kilogramowe wiadro jabłek za zaledwie 20 zł, co oznacza cenę 2,67 zł za kilogram – poziom trudny do znalezienia choćby na rynkach hurtowych. Klienci przygotowują się na oblężenie sklepów, a sadownicy alarmują: takie akcje to cios w producentów.
Wiadra pełne jabłek za grosze
Sieć Kaufland postawiła na prosty, ale skuteczny chwyt marketingowy – dosłownie wiadra pełne owoców. Każdy klient może kupić 7,5 kg świeżych jabłek w jednym opakowaniu, co ma nie tylko obniżyć koszt zakupu, ale też nadać akcji charakter „hurtowego polowania na okazje”. Promocja potrwa do wyczerpania zapasów, a sieć spodziewa się tłumów.
To kolejny element tzw. „szokowych promocji” (ang. loss leader), które przyciągają klientów do sklepów ekstremalnie niską ceną, często poniżej kosztów zakupu. Celem nie jest zarobek na danym produkcie, ale zwiększenie ruchu w sklepie i sprzedaży innych artykułów.
Jabłka najdroższe w Europie – ale nie w Kauflandzie
Na tle europejskich cen polskie jabłka od miesięcy należą do najdroższych. Według danych analityków, w sierpniu 2025 roku średnia cena detaliczna wynosiła 1,08 euro za kilogram (ok. 4,61 zł) – aż o 57 proc. więcej niż rok wcześniej. Tymczasem w Kauflandzie, dzięki promocji, klienci zapłacą niemal o połowę mniej.
Eksperci podkreślają, iż to zabieg obliczony na efekt medialny i krótkoterminowe zwiększenie obrotów. – To klasyczna strategia cenowa dyskontów. W walce o lojalność konsumentów sieci sięgają po coraz bardziej spektakularne promocje, wiedząc, iż Polacy kupują emocjami – mówi dr Anna Wróblewska, ekonomistka z SGH.
Promocja hitem, ale nie dla rolników
Nie wszyscy jednak cieszą się z niskich cen. Sadownicy ostrzegają, iż wojny cenowe dyskontów prowadzą do spadku opłacalności produkcji i zmuszają dostawców do coraz większych ustępstw. – Przy takich cenach część gospodarstw może nie przetrwać zimy – komentuje Andrzej Urbanek, sadownik z Podkarpacia.
Dla konsumentów to jednak dobra wiadomość. Jesień to idealny czas, by zrobić zapasy zdrowych owoców – a jabłka są jednym z najcenniejszych składników diety Polaków. Zawierają błonnik, pektyny i przeciwutleniacze, które wspomagają serce, trawienie i odporność.
Walka o klienta trwa
W rankingach popularności dyskontów Kaufland wciąż ustępuje Biedronce i Lidlowi, dlatego takie akcje są dla sieci sposobem na przyciągnięcie uwagi. W czasach, gdy ceny rosną, a konsumenci skrupulatnie szukają promocji, wiadro jabłek za 20 zł może okazać się najlepszym marketingowym strzałem jesieni.