
We wtorek (godz. 18) koszykarze Muszynianki Sokoła zmierzą się z MKKS Żakiem Koszalin. W I rundzie zespół z Łańcuta wygrał 83:82. Ekipa z Podkarpacia będzie chciał się zrehabilitować za ostatnie trzy porażki z rzędu.
KOSZYKÓWKA. I LIGA
Zespół z Łańcuta z bilansem 14-13 zajmuje jedenaste miejsce w tabeli i ma dwa punkty przewagi nad strefą spadkową.
– W ostatnim okresie wyglądamy jak drużyna, która z podstawowymi rzeczami ma problemy. Mamy też kłopoty kadrowe, bo nie ma rozgrywającego Mateusz Kaszowskiego. Drużyna kompletnie sobie nie potrafi też poradzić z tym, iż po prostu gdzieś ktoś inny musi zacząć gdzieś jak to wszystko uporządkować. Kto ma ściąć, kiedy wziąć rzut, kiedy podać. To jest też wina sztabu szkoleniowego i nie winię za to chłopaków. Mam wrażenie, iż my po prostu w jakiś sposób nie potrafiliśmy tego wyegzekwować w ostatnim czasie – mówi Maciej Klima, drugi trener Muszynianki Sokoła.
Zespół z Łańcuta tak na dobrą sprawę nie może jak na razie przez cały złapać adekwatnego rytmu. Po serii kilku dobrych meczów przychodzi kryzys i porażki. – Musimy ustabilizować coś, budować formę i prezentować chociaż średnią dyspozycji na boisku – analizuje Klima – Ostatnie mecze pokazują, iż drużyna jest w rozsypce i musimy mentalnie podnieść chłopaków. Nie mam zastrzeżeń do zaangażowania na treningach. Zawodnicy wszystko robią to, co my chcemy. Jedynie mam zastrzeżenia, iż ta praca nie skutkuje tym, iż na boisku. To co jest na treningu, nie przekuwamy na meczową dyspozycję. jeżeli mamy cokolwiek osiągnąć, to musi się coś tutaj w tej drużynie zmienić. Każdy musi zacząć rozliczenie od siebie, bo widać, iż coś nie funkcjonuje – mówi Klima, którego zespół musi radzić sobie bez mającego duże problemy z łokciem Mateusza Kaszowskiego.
– Brakuje nam bardzo, przede wszystkim kogoś na rozegraniu, kogoś, kto jest w stanie też odciążyć Jakuba Stupnickiego. Drużyny przeciwne nastawiają się na nas, wykorzystują to, odcinają bardzo mocną Kubę. Mamy ogromne problemy z kreowaniem akcji w ataku. Na pewno strata Mateusza się do tego przyczyniła. W tej sytuacji my musimy być w stanie się przestawić na to, dopóki Mateusza nie będzie, iż jesteśmy w stanie grać – stwierdza Klima.

…
– Na pewno zrobimy wszystko, żeby wrócić na ścieżkę zwycięstw i pokazać przede wszystkim sobie i kibicom, iż potrafimy wygrywać. Zostało 7 meczów do play-offów. Chcemy w nich być, chcemy wygrywać każdy kolejny mecz – zapowiada Marcin Kowalczyk, rzucający obrońca ekipy z Łańcuta.
MKKS Żak sezon zaczął od siedmiu porażek z rzędu, co spowodowało, iż posadę stracił dobrze znany na Podkarpaciu trener Marek Łukomski (przez ostatnie 1,5 sezonu prowadził w ekstraklasie zespół z Łańcuta). Od początku listopada zespół prowadzi Serb Miljan Curović, który ma w tym sezonie bilans 12-8 (zespół z Koszalina 12-15). 51-letni szkoleniowiec w lutym ub. roku trafił do SKS Fulimpex Starogard Gdański. Z zespołem tym dotarł do półfinału play-off, a sezon zakończył ostatecznie na czwartym miejscu. Wcześniej pracował w klubach serbskich, węgierskich, czeskich i słowackich. W trenerskim dorobku ma dwa tytuły mistrza Słowacji.

Przed sezonem w Koszalinie doszło do sporej rewolucji kadrowej, przyszło kilku doświadczonych graczy: Paweł Kopycki, Aleksander Lewandowski (śr. 17,5), Szymon Janczak (w poprzednim sezonie Niedźwiadki Chemart Przemyśl), Mikołaj Smarzy czy Marcin Dymała (były zawodnik m.in. Miasta Szkła Krosno). Najskuteczniejszym graczem w ekipie z Koszalina jest amerykański rozgrywający Jahmal McMurray (śr. 19,3 pkt), który prowadzi w klasyfikacji strzelców na zapleczu ekstraklasy.
Muszynianka Sokół Łańcut – MKKS Żak Koszalin,
wtorek, godz. 18.
PRZECZYTAJ TEŻ:
Reprezentacja Polski zagra na Podpromiu?