4 godzin temu
Niemcy zmagają się z poważnym kryzysem na rynku jaj, który w najbliższym czasie może się jeszcze pogłębić. Problem jest na tyle poważny, iż niektóre sklepy już wprowadziły racjonowanie produktu.
Fot. Shutterstock
Rosnący popyt przy malejącej podaży
W ostatnich latach spożycie jaj w Niemczech systematycznie wzrastało. Jak wskazują dane, średnie roczne spożycie na osobę zwiększyło się o osiem sztuk, osiągając poziom 244 jaj rocznie. Jajka zyskały status „superfood”, co dodatkowo napędza popyt na ten produkt. Jednocześnie podaż drastycznie spada z powodu epidemii ptasiej grypy, która zdziesiątkowała stada kur.
Deutsche Eier-Union (DEU) informuje, iż w najbliższym czasie możliwe jest wprowadzenie ograniczeń w sprzedaży jaj. Z tygodnia na tydzień dostępność tego produktu w sklepach maleje, a ceny rosną. Pierwsze placówki handlowe już rozpoczęły racjonowanie, ograniczając liczbę jaj, które może zakupić jedna osoba.
Główną przyczyną niedoborów jest epidemia ptasiej grypy, która spowodowała masowy ubój kur nieśnych i w konsekwencji zmniejszyła podaż jaj na rynku. Podobne problemy występują również w innych krajach. W Stanach Zjednoczonych ceny jaj osiągnęły rekordowe wysokości właśnie z powodu podobnych wyzwań, w tym epidemii ptasiej grypy.
Długotrwałe skutki kryzysu
Zdaniem ekspertów, pełne odbudowanie stad kur po tak znaczących stratach może potrwać choćby do ośmiu miesięcy. Ten długi okres regeneracji oznacza, iż problem z dostępnością jaj może utrzymywać się przez dłuższy czas, a niepewność na rynku będzie wzrastać.
W Polsce ceny jaj idą do góry
Rolnicy ostrzegali, iż ceny jaj w Polsce wzrosną, a produktu może zabraknąć. Za jedno jajko trzeba zapłacić już 1-1,5 zł w handlu detalicznym. Jaja zaczęły drożeć od połowy zeszłego roku, ale prawdziwy skok nastąpił od października. Jest to spowodowane nie tylko ptasią grypą czy mniejszym wylęgiem, ale także rezygnacją przez wiele sklepów z jaj z chowu klatkowego oraz przez wprowadzenie obowiązku znaczenia jaj na fermach. Rolnicy obarczeni dodatkowym obowiązkiem zaczęli podnosić ceny jaj.
