W Opolu realizowane są Dni Osób Niepełnosprawnych

1 rok temu
Fot.: Radio Doxa

Osoby niepełnosprawne odebrały klucze do bram miasta Opole. Już po raz 22-gi na Placu Wolności w Opolu realizowane są Opolskie Dni Osób Niepełnosprawnych połączone z Jarmarkiem Niezwykłości. Głównym celem tej cyklicznej imprezy jest integracja uczestników oraz wymiana doświadczeń. Wydarzenie oficjalnie otworzył prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski.

– Przekazaliśmy klucze do bram Opola, co oznacza, iż miasto będzie w rękach osób niepełnosprawnych. Jesteśmy pewni, iż miasto zostanie oddane w całości, tak jak było to w przypadku seniorów czy studentów. Dzięki temu symbolicznemu przekazaniu kluczy osoby niepełnosprawne wiedzą, iż tutaj jest ich dom – podkreśla Arkadiusz Wiśniewski, prezydent Opola.

– Zawsze podkreślaliśmy, iż to jest impreza z sercem. Warto pamiętać, iż serce mamy tak naprawdę w sobie. Te dni integrują, ale przede wszystkim uczą, iż trzeba zwracać uwagę na potrzeby innych, a także by być uprzejmym. To są główne cele, które nam przyświecają – tłumaczy Władysław Sztefic, prezes Wojewódzkiego Towarzystwa Walki z Kalectwem.

– Jesteśmy na tej imprezie kolejny raz i zawsze czekamy z utęsknieniem na moment, kiedy będziemy mogli znów się spotkać. Warto podkreślić, iż tutaj są prezentowane wyroby, które zostały zrobione własnoręcznie przez osoby niepełnosprawne – opowiada Beata, mama osoby niepełnosprawnej.

– Poprzez tą imprezę chcemy pokazać umiejętności i dorobek osób niepełnosprawnych – dodaje Małgorzata Kozak, zastępca dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Opolu.

XXII Opolskie Dni Niepełnosprawnych będą trwały do jutra (08.09). Oprócz występów scenicznych na Placu Wolności zaplanowano także wiele warsztatów artystycznych, zdrowotnych i nie tylko. Szczegółowy program imprezy znajduje się na stronie internetowej miasta Opole.

Organizatorami wydarzenia są: Wojewódzkie Towarzystwo Walki z Kalectwem, Urząd Miasta Opole i Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Opolu.

Arkadiusz Wiśniewski, Władysław Sztefic, Beata Ćwiertnia, Małgorzata Kozak:

Szersza relacja:

autor: Sara Rostkowska

Idź do oryginalnego materiału