W Opolu Trzej Królowie po raz 11-sty złożyli pokłon Dzieciątku Jezus

Fot.: Radio Doxa

Jednak zanim do tego doszło najpierw przeprowadzili orszak w stronę Stajenki. Mędrcy wyruszyli wraz z aniołami oraz tłumem Opolan z parkingu Narodowego Centrum Polskiej Piosenki. Następnie idąc ulicami Opola przekazywali dobrą nowinę, aż dotarli na plac Jana Pawła II, gdzie przekazali swe dary Panu Jezusowi.

– Cieszę się, iż coraz więcej Opolan przybywa, by brać udział w Orszaku Trzech Króli i każdego roku idą w orszaku, by pokłonić się nowonarodzonemu Bogu – mówi ks. prof. Jerzy Kostosz, współorganizator wydarzenia. – Hasłem tegorocznego orszaku jest „W jasełkach leży!”, a ten fragment pochodzi z kolędy „Nowy rok bieży”. Dzięki temu koncentrujemy się na wszystkich bożonarodzeniowych stajenkach, a zwłaszcza na tej, która powstała 800 lat temu w Greccio za sprawą św. Franciszka – tłumaczy.

– Jestem przekonany, iż Trzej Królowie, wracając do swych ojczyzn, opowiadali co widzieli, kogo spotkali, a także o tym jak Gwiazda Betlejemska zaprowadziła ich do stajenki. Można powiedzieć, iż byli pierwszymi głosicielami dobrej nowiny – stwierdza ks. bp. Rudolf Pierskała, opolski biskup pomocniczy.

-Chcieliśmy zobaczyć na żywo Trzech Króli, zwłaszcza córka po tym jak usłyszała opowieści o nich w przedszkolu – mówią Marek i Adelina, uczestnicy orszaku.

-Każdego roku z mężem uczestniczymy w orszaku. Dobrze jest wyjść z domu pomimo złej pogody – tłumaczy Maria, uczestniczka orszaku.

-Bardzo mnie zaskoczyło, iż na to wydarzenie przybyło tak dużo rodzin z małymi dziećmi – dodaje Krysia, uczestniczka orszaku.

Podczas wydarzenia nie zabrakło także występów przedstawiających scenę Narodzin Dzieciątka Jezus.

ks. prof. Jerzy Kostorz, ks. bp. Rudolf Pierskała, uczestnicy:

Szersza relacja:

GALERIA:

autor: Sara Rostkowska