W początkach macierzyństwa, zwłaszcza tego z wyzwaniami, wazne jest wsparcie – rodziny, przyjaciół, bliskiego otoczenia. W razie pptrzeby warto również sięgnąć po specjalistyczne wsparcie – w przypadku karmienia piersią – doradczyni laktacyjnej.
Wskazówki, jak wspierać bliską rodzinę, w ktorej urodziło się dziecko z niepełnosprawnością lub szczególnymi potrzebami, znajdziecie w naszym Powitalniku Powitalnik
Zapraszamy na niełatwą historię o karmieniu z pozytywnym zakończeniem.
“Jestem wdzięczna losowi, a tak naprawdę to teściowej i mężowi, iż wspierali mnie w karmieniu piersią. Tosia urodziła się w zamartwicy, a z czasem okazało się, iż ma porażenie mózgowe. Mieliśmy dużo stresu, bo mogliśmy ją stracić.
Poród był bardzo trudny. Trwał zbyt długo, straciłam wiele krwi, przyplątały się komplikacje ginekologiczne. Miałam traumę porodową. W związku ze stresem i przeczuciami, iż Tosia nie rozwija się prawidłowo, zaczęłam mieć problemy z pokarmem. Pamiętam płacz, iż nie jestem w stanie wykarmić własnego dziecka.
Mąż i teściowa bardzo mnie wspierali. Otoczyli mnie opieką i bezwarunkową miłością. Teściowa wciąż powtarzała, iż jestem najlepszą mamą dla Tosi i gotowała mi pyszne obiadki. Mąż zadbał o specjalistyczny laktator i konsultacje ze wspaniałą doradczynią laktacyjną, panią Małgosią, która była w tym wszystkim jak dobra wróżka.
Koniec końców udało się! Tosieńka zaczęła ssać! Dziś jest już dużą dziewczynką, a ja wspominam ten czas ze wzruszeniem.”
Magda, mama Tosi, Kuby i Oliviera
Żródło materiału: Stowarzyszenie MUDITA