W Radomiu bez sensacji. ChKS wciąż niepokonany!

wschodni24.pl 5 dni temu

Gracze ChKS Chełm dorzucili kolejne zwycięstwo do swoich statystyk. Tym razem rozprawili się na wyjeździe ze spadkowiczem z Plus Ligi – Czarnymi Radom.

Pierwszy set dobrze rozpoczęli zawodnicy z Radomia. Na zagrywce znakomicie prezentował się gracz Czarnych Jakub Rohnka i wyprowadził gospodarzy na dość wyraźne prowadzenie 9:5. ChKS Chełm próbował odrabiać straty, a zespół ciągnęli Łukasz Łapszyński oraz Łukasz Swodczyk. Ostatecznie zdobyli choćby punktową przewagę (13:14). W drugiej części seta ponownie do głosu doszli gospodarze, którzy zaczęli zdobywać przewagę (19:16). Ostatecznie to oni zwyciężyli całą partię w stosunku 25:22, a seta zamknął Kristaps Smits 25:22.

Początek drugiego seta to wyrównana gra. Zespoły długo szły “łeb w łeb”. Później odskakiwać zaczęli Czarni. Na zagrywce zaprezentował się Marek Polok, a po chwili na tablicy wyników widniał rezultat 18:13. Wtedy do walki poderwali się gracze ChKS. Najpierw doprowadzili do remisu 19:19, a następnie zakończyli partię swoim zwycięstwem 25:23.

Kolejna partia to kontynuacja przyzwoitej gry ze strony ekipy z Chełma. Zawodnicy ChKS dość gwałtownie wyszli na prowadzenie, a gospodarze popełniali proste błędy. W efekcie podopieczni Krzysztofa Andrzejewskiego sukcesywnie powiększali swoją przewagę trzymając bezpieczny dystans punktowy do rywala. Finalnie zwyciężyli seta 25:19, a partia zakończyła się autowym atakiem zawodnika gospodarzy Jana Siemiątkowskiego.

O wszystkim zadecydować miał czwarty set. Spadkowicz z Plus Ligi nie chciał oddać zwycięstwa, z kolei chełmianie mieli zamiar dopisać kolejne zwycięstwo do swojego dorobku. Początkowo na prowadzenie wyszli Czarni (10:7), jednak przyjezdni konsekwentnie i z dużym spokojem odrabiali straty. Jak zwykle skuteczny był Jędrzej Goss, który sprawiał ogromne problemy gospodarzom (17:17). W końcówce gra toczyła się pod dyktando zawodników z Chełma, którzy zwyciężyli seta w stosunku 25:21.

MVP: Jędrzej Goss

Czarni Radom – ChKS Chełm 1:3 (25:22, 23:25, 19:25, 21:25)

Czarni Radom: Yevstratov (2), Kluth (10), Polok (5), Schamlewski (11), Rohnka (5), Smits (22), Filipowicz (libero) oraz Kalembka (1), Siemiątkowski (1), Tokajuk (3).

ChKS Chełm: Blankenau (3), Piotrowski (11), Marcyniak (10), Swodczyk (6), Goss (21), Łapszyński (9), Fijałek (libero).

Idź do oryginalnego materiału