PIŁKA NOŻNA. Cztery mecze kontrolne w krótkim letnim okresie przygotowań rozegrał beniaminek okręgówki LKS Tyrowo. W czwartym sparingu tyrowianie sprawili radochę kibicom w Smykówku, bo przegrali z beniaminkiem klasy A Iskrą.

Podopieczni Łukasza Goździejewskiego nie marnują czasu podczas ekspresowego letniego okresu przygotowawczego. LKS Tyrowo, który za 10 dni zadebiutuje w rozgrywkach klasy okręgowej jest jednym z bardziej zapracowanych zespołów z naszego regionu. Tyrowianie w krótkim czasie zdołali rozegrać cztery sparingi. Czwarty zagrali w środę na boisku świeżo upieczonego A-klasowicza Iskry Smykówko.
W konfrontacji dwóch beniaminków – Iskra po trzech latach wróciła do klasy A, LKS Tyrowo awansował do okręgówki – radosne chwile przeżyli kibice ze Smykówka. Iskra niespodziewanie okazała się lepsza od tyrowian.
Iskra Smykówko - LKS Tyrowo 4:2Bramki: Amadeusz Witt 2, Tomasz Makowski, Dawid Wrzesiński - Iskra; Konrad Manista, Szymon Wójcik - LKS Tyrowo
