W szpitalach brakuje jednego z najcenniejszych zasobów – krwi

2 tygodni temu

Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa (RCKiK) w Opolu alarmuje: zapasy krwi z grup Rh ujemnych gwałtownie się kurczą. Apel kierowany jest szczególnie do osób posiadających grupy: 0 RhD-, A RhD-, B RhD- oraz AB RhD-.

– Sytuacja jest na razie ustabilizowana – mówi dr Iwona Biernacka, dyrektor RCKiK w Opolu. – Jednak obserwujemy rosnące zapotrzebowanie na krew z grup RhD ujemnych. Zwiększone jest również zapotrzebowanie na dawców z grupą 0 RhD dodatni. Sytuacja jest dynamiczna i może się zmieniać z dnia na dzień. Drzwi naszego Centrum są zawsze otwarte dla dawców wszystkich grup krwi. Krew można oddawać w siedzibie przy ul. Kośnego 55 w Opolu, a także w naszych oddziałach terenowych w Nysie, Kędzierzynie-Koźlu, Kluczborku i Brzegu.

– Człowiek ma poczucie, iż zrobił coś dobrego – mówi Łukasz z Głogówka, który przyjechał oddać krew. – Można realnie pomóc komuś w potrzebie – to główny powód, dla którego warto to robić. Oczywiście te dwa dodatkowe dni wolnego to też miły dodatek, którego nie sposób nie docenić.

Krew z ujemnym czynnikiem Rh to towar deficytowy. W Polsce jedynie około 15% populacji ma Rh ujemne, co oznacza, iż jej dostępność w bankach krwi jest ograniczona – choćby w standardowych warunkach.

Iwona Rajca-Biernacka, Łukasz: