AZS Politechnika Lubelska dostarczyła kibicom ogromnych emocji w przedostatnim meczu sezonu zasadniczego Ekstraligi Mężczyzn. Spotkanie z JohnnyBros Olimpią Osowa Gdańsk zakończyło się wynikiem 6:5, a o triumfie gospodarzy przesądziła dopiero dogrywka.
Mecz pełen zwrotów akcji
Spotkanie w Lublinie miało wszystko, czego można oczekiwać od hokejowego widowiska:
- Wyrównaną walkę – obie drużyny prezentowały wysoki poziom, co sprawiło, iż wynik cały czas pozostawał otwarty.
- Dramatyczne końcówki tercji – żadna z ekip nie zamierzała odpuszczać, a kolejne bramki padały po efektownych akcjach.
- Decydującą dogrywkę – po regulaminowym czasie gry tablica wyników wskazywała remis, co oznaczało dodatkowe minuty gry.
Kibice zgromadzeni na trybunach mogli cieszyć się prawdziwym sportowym spektaklem, a euforia po końcowej syrenie była ogromna.
MVP meczu – Kacper Cęgiel
Choć cały zespół AZS Politechniki Lubelskiej zasłużył na brawa, to jednym z kluczowych zawodników był bez wątpienia Kacper Cęgiel.
„Był prawdziwą ścianą w bramce” – czytamy na profilu Facebook drużyny.
Jego interwencje w kluczowych momentach pozwoliły drużynie utrzymać wynik i ostatecznie sięgnąć po zwycięstwo.
Ostatni mecz sezonu zasadniczego przed własną publicznością
Po triumfie nad Olimpią Osowa AZS Politechnika Lubelska szykuje się na ostatnie starcie sezonu zasadniczego. Już 22 marca o godzinie 17:30 lubelscy hokeiści zmierzą się na własnym lodzie ze Smokami Kraków.
To będzie doskonała okazja, by wspierać drużynę i zobaczyć ich w akcji przed fazą play-off.
Czy AZS Politechnika Lubelska zakończy sezon zasadniczy z kolejnym zwycięstwem?
Jak oceniacie grę zespołu w ostatnich spotkaniach? Czy uda im się podtrzymać zwycięską passę w starciu ze Smokami Kraków? Dajcie znać w komentarzach i udostępnijcie artykuł, aby więcej kibiców mogło przeżywać te emocje!