Warto robić kulturę „nieinstytucjonalną”

10 miesięcy temu

Wczoraj w Gołdapskiej „Matrioszce” miał miejsce recital akordeonisty i wokalisty Michała Sawickiego i nie było zaskoczeniem, iż i tym razem na sali był komplet słuchaczy.

To nie pierwszy taki koncert organizowany w „Matrioszce” i warto podkreślić, iż to miejsce urasta do ośrodka, podobnych, wydarzeń kulturalnych, głównie organizowanych przez Jana Stecia (np. poprzednie koncerty Jarosława Selima czy Jana Kondraka).

Jest to jednocześnie dowód na to, iż ewidentne ograniczenia, związane z uczestnictwem części (nieprawomyślnych) gołdapskich ludzi sztuki, wprowadzone (i je kompromitujące) przez dwie główne gołdapskie placówki kulturalne, bywają – by tak rzec – konstruktywnym wyzwaniem.

Dobrym tego przykładem może być też plenerowa wystawa „Okamgnienia cywilizacji”, prezentowana na płocie tejże restauracji.

Idź do oryginalnego materiału