Ważne zmiany w bezpieczeństwie na drogach. Ta lampka ma zastąpić trójkąt

Nowa technologia, zastosowana już obowiązkowo w jednym z państw Unii, może w najbliższym czasie trafić również do regulacji w Polsce.

Zestaw obowiązkowy w pojazdach – mandat za braki i ograniczona użyteczność gaśnicy

Przepisy obowiązujące w Polsce wymagają, aby kierowca posiadał w samochodzie dwa podstawowe elementy: trójkąt ostrzegawczy oraz gaśnicę. Ich brak może skutkować mandatem sięgającym 500 zł. Zapis ten, wynikający z rozporządzenia Ministra Infrastruktury, wydaje się prosty, ale doświadczenia policjantów pokazują, iż wyposażenie auta nie zawsze jest kompletne.

Gaśnica, choć wymagana prawnie, rzadko jest narzędziem umożliwiającym opanowanie pożaru. Najczęściej stosowane jednokilogramowe modele proszkowe mają niewielką efektywność i ograniczone zastosowanie. W praktyce ich rola sprowadza się bardziej do spełnienia wymagań formalnych niż do realnej ochrony przed ogniem.

Trójkąt ostrzegawczy – zasady ustawiania i poważne zagrożenia dla kierowcy

Drugi obowiązkowy element wyposażenia – trójkąt ostrzegawczy – wiąże się z koniecznością wykonania przez kierowcę czynności, które mogą być wyjątkowo niebezpieczne. Art. 50 Prawa o ruchu drogowym określa, że:

– w obszarze zabudowanym trójkąt należy ustawić bezpośrednio za pojazdem lub umieścić na nim
– poza obszarem zabudowanym należy go umieścić w odległości 30–50 metrów
– na autostradzie – aż 100 metrów za samochodem

Oznacza to, iż kierowca musi wyjść z samochodu, często nocą lub w złych warunkach pogodowych, a następnie przejść poboczem narażając się na niebezpieczeństwo. Polska nie nakłada obowiązku przewożenia kamizelek odblaskowych, więc osoby ustawiające trójkąt są słabo widoczne dla innych kierowców. Trudności potęguje fakt, iż ustawiony trójkąt może zostać przewrócony przez wiatr, zachlapany lub rozjechany.

Nowy kierunek – sygnalizator V16 jako bezpieczniejsza alternatywa

Sygnalizator V16 powstał właśnie po to, aby wyeliminować problemy związane z używaniem tradycyjnego trójkąta. To niewielka lampa, którą można przymocować na dachu pojazdu dzięki wbudowanemu magnesowi, bez konieczności wychodzenia z kabiny. Rozwiązanie natychmiast poprawia bezpieczeństwo kierowcy, który nie musi poruszać się poboczem ani ryzykować potrącenia.

Lampa V16 generuje intensywne, pulsujące światło widoczne w pełnym zakresie 360 stopni. Zasięg sygnału sięga do 1 kilometra, a czas działania wynosi około 30 minut. W porównaniu z trójkątem nie przewraca się, nie przesuwają jej podmuchy wiatru i nie wymaga precyzyjnego ustawienia. To znacznie zwiększa jej skuteczność w realnych warunkach drogowych.

Technologia, która wysyła informacje do służb – geolokalizacja V16

Kluczowym elementem nowego urządzenia jest możliwość automatycznego przekazywania informacji o unieruchomionym pojeździe. Sygnalizator V16 wyposażono w moduł geolokalizacyjny oraz nadajnik, który komunikuje się poprzez sieć telekomunikacyjną. Po aktywowaniu urządzenie przesyła dane o lokalizacji auta do odpowiednich służb, co przyspiesza ich reakcję.

Informacje są również kierowane do systemów zarządzania ruchem. Dzięki temu na tablicach świetlnych mogą pojawiać się ostrzeżenia o zdarzeniu, a aplikacje nawigacyjne aktualizują komunikaty dla kierowców. W praktyce użytkownicy dróg otrzymują ostrzeżenie znacznie wcześniej, jeszcze zanim zbliżą się do miejsca awarii.

Kraj, który wprowadził obowiązek stosowania V16, i zainteresowanie Unii Europejskiej

Nowe urządzenie zostało zatwierdzone do użytku przez hiszpański Główny Zarząd Ruchu Drogowego. W Hiszpanii przepisy przewidują, iż od 1 stycznia 2026 roku lampa V16 zastąpi klasyczny trójkąt ostrzegawczy jako obowiązkowe wyposażenie pojazdu. To pierwszy przykład systemowego odejścia od tradycyjnego oznaczania awarii.

Polskie Obserwatorium Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego poinformowało, iż rozwiązaniem zainteresowały się instytucje unijne. Parlament Europejski zwrócił się do Komisji Europejskiej o ocenę możliwości wdrożenia sygnalizatora V16 na terenie całej Unii Europejskiej. jeżeli taka decyzja zostanie podjęta, w Polsce również może dojść do zastąpienia trójkąta nową technologią.