Wczoraj nad Wałbrzychem i okolicznymi miejscowościami przeszła gwałtowna burza, która spowodowała szereg interwencji służb ratunkowych. Straż pożarna interweniowała łącznie 32 razy, z czego zdecydowana większość zgłoszeń dotyczyła skutków intensywnych zjawisk pogodowych w godzinach popołudniowych.
Najwięcej interwencji odnotowano w samym Wałbrzychu, ale zgłoszenia napływały również ze Szczawna-Zdroju, Starych Bogaczowic, Boguszowa-Gorc, Czarnego Boru oraz Jaczkowa. Strażacy usuwali głównie powalone drzewa i połamane konary, które zagrażały przechodniom i blokowały drogi. W dwóch przypadkach doszło do nieznacznych uszkodzeń dachów budynków.
– Mieliśmy sporo zgłoszeń związanych z energią elektryczną. W jednym przypadku konieczne było użycie agregatu prądotwórczego do zasilenia aparatury podtrzymującej życie – informuje st. kpt. Tomasz Kwiatkowski
W samej komendzie straży pożarnej wciąż nie przywrócono stałego zasilania – funkcjonuje ona na zewnętrznym agregacie.
Strażacy apelują o zachowanie ostrożności i przypominają, by podczas gwałtownych zjawisk atmosferycznych nie parkować pojazdów pod drzewami i nie wychodzić z domów bez potrzeby.

fot. czytelnik

Fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

Fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

Fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

Fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

Fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

Fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

Fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych

Fot. A. Pisarska/ Dziennik Wałbrzych