Wdzięczność za 5 lat Domu Nadziei w Opolu

3 tygodni temu

Swoją działalność rozpoczął dokładnie 22 sierpnia 2020 roku przy ulicy Książąt Opolskich 44 i od tego dnia niesie wsparcie dla osób ubogich i bezdomnych. Dom Nadziei w Opolu obchodzi w ten weekend pięciolecie swojej działalności. Wydarzenie jest okazją do świętowania i spotkania w gronie podopiecznych oraz osób zaangażowanych w pracę placówki, a także podziękowań i wspólnej modlitwy. Mszy Świętej w kościele pod wezwaniem świętego Sebastiana w Opolu przewodniczył biskup opolski Andrzej Czaja.

– Modlimy się dziś za wszystkich dobrodziejów, za wszystkich wolontariuszy, siostry, kapłanów posługujących w Domu Nadziei, a przede wszystkim za tych, którym ten dom jest ufundowany, zwłaszcza też zmarłych bezdomnych. Dla mnie jest to takie budujące, ale też to jest jedna z takich form działania Domu Nadziei, która szczególnie jest istotna w perspektywie właśnie też tego przejścia. Nie chodzi tylko o grób, ale potem o taką ciągłą modlitwę za tych, którzy już odeszli, aby mogli dostąpić miłosierdzia Bożego – mówi biskup.

– Ten rok jubileuszowy nam pomaga jeszcze lepiej pojąć, co my mamy też dać tym, którzy do tego Domu Nadziei przychodzą, z niego korzystają, adekwatnie współtworzą ten dom. I wolontariusze, i siostry na czele z siostrą Aldoną, i wszyscy dobrodzieje, no i właśnie ci, którzy są bezdomni, którzy są ubodzy, nie tylko materialnie, ale czasem i duchowo, w tym domu mają otrzymać nadzieję. Źródłem tej nadziei jest oczywiście sam Bóg, jest Jezus, Jego bliskość, Jego miłość, Jego moc. To właśnie ci, którzy tam posługują mają swoim świadectwem wiary przekazać tę bliskość Jezusa, Jego miłość, także bardzo konkretną pomoc. o ile tylko się na to otworzą, czyli przyjmą to z wiarą, iż to Pan Jezus jest tym, który przez tych ludzi wobec nich działa, to w tym znajdą właśnie nadzieję. Nadzieję mocną, niezawodną, która ufamy, to my z kolei tworzący ten dom, pomoże niejednemu stanąć tak mocno na nogach już na ziemi, iż pójdzie powiedzmy tak stabilnie, a przede wszystkim pomoże dojść do tego ostatniego celu, którym jest Dom Ojca, do którego jak dzisiaj słyszymy w Ewangelii, ciasna brama wiedzie, a jest nią sam Bóg – dodaje bp Czaja.

– Dziękujemy przede wszystkim za ogrom dobra, które się w tej przestrzeni wydarza, za ludzi, którzy otwierają serca, którzy przychodzą, aby się dzielić, ale też za tych, którzy przychodzą, żeby z tej pomocy korzystać. Dziękujemy przede wszystkim Panu Bogu, iż takie miejsce powstało i iż mamy możliwość tworzenia tej przestrzeni. Również za to, iż to dobro się mnoży, iż to dobro się wciąż dzieje, mimo trudności, bo to nie jest rzeczywistość, która jest łatwa, która jest malowana na różowo. 5 lat to wbrew pozorom nie jest dużo, to jest taki malutki jubileusz. Czasem żartuję, iż to taki żłobek może skończyliśmy, więc czas pójść dalej w edukacji i też się ciągle tej pomocy uczymy. Około 80 osób w różnych momentach, ale codziennie przewija się przez ten dom. Osób potrzebujących jest tak myślę, koło setki, takich, które by takiej doraźnej pomocy potrzebowały – mówi s. Aldona Skrzypiec, jałmużnik biskupa opolskiego, współzałożycielka Domu Nadziei.

Dalsza część świętowania jubileuszu miała miejsce w Domu Nadziei.

Dodajmy, iż trzy lata temu otwarto drugą placówkę Domu Nadziei. Mieści się ona w Dylakach.

Biskup Andrzej Czaja, siostra Aldona Skrzypiec: