Wesley Harris: To nic poważnego, a w obronie daliśmy ciała

2 dni temu

Wysoka porażka Zastalu z Anwilem na inaugurację Orlen Basket Ligi mogłaby być jeszcze wyższa gdyby nie Wesley Harris. Amerykanin był jednym z najlepszych zawodników gospodarzy w meczu z Anwilem. Zdobył 17 punktów. Wesley wszedł do gry z ławki pod koniec pierwszej kwarty i na dzień dobry rzucił za trzy. Potrafił wykazać się sprytem pod koszem …

Idź do oryginalnego materiału