Weź głęboki oddech

2 godzin temu

Choć nowoczesne technologie pozwalają na coraz bardziej efektywne ograniczanie emisji zanieczyszczeń, wciąż zdarzają się sytuacje, gdy nad horyzontem unosi się gęsty, ciemny dym.

– Taki piękny ten nasz Gryfów. Ale, ale, co tam się dymi z komina????!!!!! Takie rzeczy, gdzie tak trąbi się o ekologii? – napisała do nas czytelniczka, która przesłała zdjęcie gryfowskiego krajobrazu.

Gdyby taki dym unosił się nad dachami domów jednorodzinnych, prawdopodobnie zaraz pojawiłaby się kontrola, a właściciel posesji musiałby się tłumaczyć, czym dokładnie pali w piecu. Bo przecież przepisy są jasne – dbałość o jakość powietrza to obowiązek każdego obywatela. Tymczasem, gdy czarna chmura wydobywa się z przemysłowego komina, nikt nie zadaje zbyt wielu pytań.

Dla niektórych oddychanie w takich warunkach to codzienność, do której już zdążyli przywyknąć. Smogowe alerty, raporty o przekroczonych normach – to tylko statystyki, które przemykają niezauważone w natłoku innych informacji. W końcu nie da się zobaczyć każdej cząsteczki zanieczyszczenia, więc czy na pewno warto się przejmować?

Idź do oryginalnego materiału