
W piątek, 13 czerwca 2025 roku, nad malowniczymi stawami w Bełdowie odbyła się kolejna edycja wyjątkowego wydarzenia - "Wianki w Bełdowie z Karpikiem". Mieszkańcy oraz goście z okolic zebrali się, by wspólnie uczcić Noc Świętojańską, pełną dawnych obrzędów, muzyki i lokalnych smaków.
Tradycja, która żyje
Noc Świętojańska, znana również jako Noc Kupały (lub Sobótka), to pradawne słowiańskie święto ognia, wody, miłości i płodności. Obchodzone w czasie letniego przesilenia, w najkrótszą noc roku. Jest to czas, gdy plecie się wianki z ziół i kwiatów, a następnie puszcza je na wodę, wierząc, iż niosą one szczęście, spełnienie marzeń i miłość. Skoki przez ogniska, wróżby oraz poszukiwanie kwiatu paproci to kolejne elementy tego magicznego czasu.
Ta starosłowiańska tradycja powraca w Bełdowie w nowoczesnej, a jednocześnie bardzo klimatycznej odsłonie - z muzyką, wspólnym świętowaniem i lokalnym akcentem kulinarnym. Wydarzenie to stanowi doskonałe połączenie folkloru z nowoczesną rozrywką, przyciągając zarówno miłośników tradycji, jak i tych, którzy szukają dobrej zabawy.
Co się Działo?
Organizatorzy - Koła Gospodyń Wiejskich z Bełdowa i Bełdowa-Krzywej Wsi oraz Gospodarstwo Rybackie Adama Michasia - przygotowali bogaty program, który przyciągnął całe rodziny. Najważniejszym momentem wieczoru było plecenie i puszczanie wianków na staw.
Dzieci i dorośli z zaangażowaniem tworzyli własne kompozycje z polnych kwiatów. Następnie - przy blasku zachodzącego słońca - spuszczali je na wodę, wypowiadając w myślach życzenia. Nie zabrakło lokalnych przysmaków - największym zainteresowaniem cieszył się świeży karp z bełdowskiego stawu, przygotowany przez gospodarzy. Stoiska Kół Gospodyń Wiejskich oferowały również tradycyjne ciasta i inne lokalne specjały.
Wieczór umiliła Iza Specjan, której koncert wprowadził zebranych w refleksyjny nastrój, idealnie współgrający z magią Nocy Świętojańskiej. Później na scenę wkroczył DJ Mateusz, serwując energetyczne rytmy - do późnych godzin trwała taneczna zabawa pod gwiazdami.
Podczas wydarzenia prowadzono także zbiórkę na rzecz Milenki, prowadzoną przez Koła Gospodyń z całej gminy.
"Wianki w Bełdowie z Karpikiem" to nie tylko tradycyjna impreza - to świetna okazja, by spotkać się z sąsiadami, spędzić czas na świeżym powietrzu i spróbować lokalnych smaków. Było dużo śmiechu, muzyki i tańca. Uczestnicy po prostu dobrze się bawili - i o to właśnie chodziło.
To wydarzenie na stałe wpisało się w kalendarz lokalnych imprez, stając się wyczekiwaną atrakcją zarówno dla mieszkańców Bełdowa, jak i okolicy.