Wojewoda Mazowiecki wydał pierwsze decyzje, które pozwalają rozpocząć prace budowlane. Dotyczą one dwóch fragmentów A2 – od granicy województw łódzkiego i mazowieckiego do Grodziska Mazowieckiego oraz od Pruszkowa do węzła Konotopa. Decyzje dla pozostałych odcinków mają być wydane w najbliższych miesiącach.
Co się zmieni na A2?
Rozbudowa A2 ma zwiększyć przepustowość trasy. Dziś ta autostrada codziennie obsługuje dziesiątki tysięcy samochodów. Ruch jest coraz większy i coraz częściej tworzą się korki – zwłaszcza w okolicach Warszawy.
Po rozbudowie:
Od Łodzi do Pruszkowa – będą trzy pasy w każdą stronę
Od Pruszkowa do Konotopy – będą cztery pasy w każdą stronę
Dodatkowo, w rejonie węzła Łódź Północ, gdzie A2 łączy się z A1, zostanie wymieniona nawierzchnia i oświetlenie. Choć ten fragment nie wymaga poszerzenia, też przejdzie modernizację.
Łącznie inwestycja obejmie 92 kilometry trasy, z czego 89 km to nowe pasy, a 3 km – odnowienie istniejącej drogi.
Zielona autostrada – energia z OZE
Nowością będzie zastosowanie odnawialnych źródeł energii (OZE). Wszystkie urządzenia drogowe, jak oświetlenie czy czujniki pogodowe, będą zasilane energią słoneczną.
Projektanci przeanalizowali, gdzie najlepiej zamontować panele fotowoltaiczne i jak magazynować energię, by autostrada była jak najbardziej samowystarczalna. To pierwsza taka inwestycja w Polsce i – jeżeli się sprawdzi – może być wzorem dla innych dróg.
Co z ruchem w trakcie budowy?
Największym wyzwaniem będzie prowadzenie prac bez zamykania trasy. Autostrada A2 będzie przez cały czas przejezdna – zapewnia GDDKiA.
W obu kierunkach (do Warszawy i do Poznania) dostępne będą po dwa pasy ruchu. Aby zadbać o bezpieczeństwo, planowane jest wprowadzenie odcinkowego pomiaru prędkości, podobnego do tego, który działał podczas budowy A1.
Zebrane wcześniej doświadczenia z modernizacji drogi krajowej nr 8 (Warszawa–Piotrków Trybunalski) czy drogi nr 1 (Tuszyn–Częstochowa) mają pomóc w sprawnej organizacji ruchu.