Radny Mariusz Kowalczuk ma pomysł na wydarzenie plenerowe inspirowane lokalną legendą. Proponuje aby zorganizować w Chełmie Wielką Paradę Duchów. Czy pomysł spodoba się miastu?
Radny Kowalczuk złożył w tej sprawie interpelację do władz miasta. Jako przykład podaje krakowska Wielka Paradę Smoków, która od ponad 20 lat gromadzi tysiące mieszkańców
i turystów, angażując dzieci, młodzież, szkoły, domy kultury i lokalnych artystów w tworzenie
wielkoformatowych figur oraz widowisk ulicznych.
-Parada ta nie tylko ożywia miejską przestrzeń i promuje twórczość, ale także wzmacnia lokalną tożsamość i integruje społeczność wokół wspólnego święta – przekonuje.
A przecież Chełm też ma swoją unikatową postać – Ducha Bielucha, który od lat jest
symbolem miasta i ważnym elementem lokalnych legend.
-Wykorzystanie tego motywu do organizacji cyklicznej Parady Duchów mogłoby stać się nową, rozpoznawalną marką Chełma, przyciągającą zarówno mieszkańców, jak i gości z regionu. Wydarzenie takie, wzorem krakowskiej parady, mogłoby obejmować konkurs na najciekawsze kostiumy i figury duchów, warsztaty artystyczne, rodzinny piknik, widowiskowy przemarsz ulicami miasta oraz finałowy pokaz na placu miejskim.
Radny podkreśla, iż szczególny nacisk warto położyć na zaangażowanie dzieci, młodzieży, szkół, przedszkoli i instytucji kultury, które mogłyby własnoręcznie przygotowywać postacie duchów z różnych materiałów, nawiązując do legendy o Duchu Bieluchu.
Organizacja Parady Duchów w Chełmie, zdaniem autora interpelacji, nie tylko wzbogaciłaby ofertę kulturalną miasta, ale także promowałaby lokalne dziedzictwo, rozwijała kreatywność najmłodszych oraz integrowała mieszkańców.
-Wydarzenie to mogłoby stać się stałym punktem w kalendarzu miejskich imprez,
budując pozytywny wizerunek Chełma i wzmacniając poczucie wspólnoty – argumentuje Kowalczuk.