

Miasto wprowadza swoje pojemniki na odpady. Do tej pory dzierżawiło je od firmy Remondis.
– Akcja ruszy pod koniec lipca – mówi Patryk Stasiak prezes Zakładu Komunalnego w Opolu.
– Najpierw nowe pojemniki, stopniowo, frakcjami, otrzymają mieszkańcy domków jednorodzinnych – instruuje Patryk Stasiak. – Będą to pojemniki o tej samej objętości i na te same frakcje. Akcja potrwa ok. 4 miesiące, bo do wymiany jest ich 82 tysiące. Opolanie dostaną drugi komplet pojemników, z których – i to bardzo ważne – będą mogli korzystać dopiero od 1 listopada. Dlatego nie zrywajmy plomb i nie korzystajmy z nich przed ta datą. Po 1 listopada swoje pojemniki stopniowo będzie od mieszkańców odbierać spółka Remondis.
Wymiana nie wiąże się z podwyżką opłaty za odbiór odpadów. Miasto w umowie miało zapisane, iż ma zapewnić pojemniki, ale wtedy ich nie miało, więc dzierżawiło je od Remondisu. Teraz, kiedy ma na to środki, kupuje własne. To w zamyśle ma wpłynąć na większą konkurencję, bo są inni operatorzy, ale problemem były same pojemniki.
Teraz to się zmieni. Dodajmy, iż nowe pojemniki są wyposażone w chipy, przypisujące je do danej posesji i właściciela. Mają także wyraźny napis „Opole”. Przewidziano w nich też pewne ułatwienia dla użytkowników. Jedno z nich pokazuje filmik na naszym profilu na Facebooku.
Patryk Stasiak:








Autor: Sebastian Pec