Góralska muzyka, tańce, regionalne stroje i niezapomniana atmosfera – wszystko to czekało na uczestników Wielkiego Pikniku Podhalańskiego, który odbył się 6 lipca w podchicagowskim Lemont.
Organizowany przez Związek Podhalan w Północnej Ameryce piknik co roku przyciąga tłumy – nie tylko górali z Polski i ich potomków, ale też miłośników kultury Podhala, którzy pragną poczuć klimat prawdziwego, góralskiego święta. Na scenie zaprezentowały się zespoły regionalne, kapele góralskie, a także dzieci i młodzież ucząca się tańca i śpiewu w duchu podhalańskiej tradycji. W programie nie brakowało konkursów, zabaw dla dzieci, loterii fantowej oraz pokazów rzemiosła i rękodzieła ludowego. Piknik poprzedziła uroczysta msza święta, na którą lokalne góralskie koła wystawiły poczty sztandarowe.
Niech żyje muzyka, niech żyją góry – i niech trwa tradycja! Wielki Piknik Podhalański to piękny dowód na to, iż serce górala bije równie mocno pod Tatrami, jak i nad jeziorem Michigan.
WEM
Fot. ZPPA – Ed Helegda
