Specjalistyczny Szpital im. Świętego Łukasza w Końskich przeszedł do historii, przeprowadzając największe w swojej historii wielonarządowe pobranie organów. W operacji uczestniczyło sześć zespołów transplantologów z różnych części Polski.
Wojciech Gola, dyrektor ds. medycznych w koneckim szpitalu, podkreśla, iż choć w placówce regularnie pobierane są nerki do transplantacji, operacje wielonarządowe są znacznie rzadsze i wymagają ogromnej precyzji oraz zaangażowania wielu osób. Złożoność takiej operacji wynika z konieczności synchronizacji działań różnych zespołów medycznych i logistycznych.
– Operacja wielonarządowa to przedsięwzięcie wymagające zaangażowania kilkudziesięciu osób. W przypadku tego pobrania mieliśmy do czynienia z koordynowaniem działań na bardzo szeroką skalę. Poltransplant, który odpowiada za koordynację takich operacji w Polsce, odgrywał kluczową rolę w organizacji i przebiegu całej procedury – tłumaczy.
W przypadku stwierdzenia śmierci mózgu u pacjenta, możliwe jest przeprowadzenie przeszczepienia narządów, pod warunkiem spełnienia odpowiednich procedur prawnych.
– jeżeli pacjent nie wyraził sprzeciwu na pobranie organów, rozpoczynamy procedurę opieki nad potencjalnym dawcą. Wówczas przeprowadzana jest szczegółowa kwalifikacja pacjenta, a zespół medyczny przystępuje do przygotowania go do pobrania narządów i tkanek, które zostaną następnie przekazane do przeszczepienia – wyjaśnia dyrektor.
Pobranie narządów trwało kilkadziesiąt godzin, podczas których konieczne było utrzymanie organów w odpowiednich warunkach, aby mogły zostać przeszczepione do innych pacjentów. Wymagało to zaangażowania wielu specjalistów, zarówno w zakresie chirurgii, jak i logistyki, co czyniło operację wyjątkowo skomplikowaną.
Choć w ubiegłym roku w szpitalu w Końskich przeprowadzono kilka podobnych procedur, ta ostatnia była niewątpliwie największym wyzwaniem.