Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska rozpoczyna bezprecedensową akcję kontroli w ramach programu Czyste Powietrze. Wyniki dotychczasowych inspekcji są alarmujące – na 4600 skontrolowanych beneficjentów, aż 573 musiało zwrócić część otrzymanego dofinansowania. To jednak dopiero początek – władze zapowiadają kolejne 7500 kontroli jeszcze w tym roku.
Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce
Skala wykrytych nieprawidłowości jest tak duża, iż wymusiła gruntowną reformę programu. Od 2025 roku zasady przyznawania dotacji zostaną znacząco zaostrzone, a proces weryfikacji beneficjentów będzie jeszcze bardziej rygorystyczny. Eksperci podkreślają, iż to bezpośrednia konsekwencja nadużyć ze strony nieuczciwych beneficjentów.
Kontrolerzy mają prawo sprawdzać inwestycje nie tylko w trakcie ich realizacji, ale choćby do pięciu lat po zakończeniu prac. To oznacza, iż właściciele domów, którzy otrzymali dofinansowanie, muszą liczyć się z możliwością kontroli przez długi czas. Co więcej, próby unikania inspekcji mogą skutkować automatycznym rozwiązaniem umowy i koniecznością zwrotu całej dotacji.
Szczególnie niepokojące są przypadki rażących oszustw. Niektórzy beneficjenci instalowali nieodpowiednie źródła ciepła, celowo zawyżali koszty materiałów i urządzeń, a choćby podawali błędne pomiary ocieplanych powierzchni. W skrajnych przypadkach odkryto, iż dotacje przyznano na wymianę pieców, które już wcześniej zostały zmodernizowane.
Konsekwencje wykrytych nieprawidłowości mogą być dotkliwe. W 67 przypadkach beneficjenci musieli zwrócić całość otrzymanego dofinansowania wraz z odsetkami. Setki innych osób zostało zobowiązanych do częściowego zwrotu środków. Eksperci ostrzegają, iż to może być dopiero początek, biorąc pod uwagę skalę planowanych kontroli.
Procedura kontrolna jest szczegółowa i nie pozostawia miejsca na wymówki. Właściciele nieruchomości muszą umożliwić kontrolerom swobodny dostęp do wszystkich miejsc związanych z inwestycją, przedstawić kompletną dokumentację i być gotowi na składanie szczegółowych wyjaśnień. Brak współpracy może skutkować natychmiastowym cofnięciem dotacji.
Szczególną uwagę kontrolerzy zwracają na przypadki, gdy stare, nieefektywne źródła ciepła nie zostały usunięte mimo zainstalowania nowych. To jeden z najczęstszych powodów cofania dofinansowania, obok przypadków instalacji urządzeń niespełniających wymagań technicznych programu.
Eksperci podkreślają, iż zaostrzenie kontroli jest niezbędne dla zachowania wiarygodności programu Czyste Powietrze. Nadużycia nie tylko narażają budżet państwa na straty, ale także podważają sens całej inicjatywy, której celem jest poprawa jakości powietrza w Polsce.
Dla uczciwych beneficjentów programu najważniejsza jest teraz dokładna archiwizacja wszystkich dokumentów związanych z inwestycją. Warto też zadbać o dokumentację fotograficzną wykonanych prac, która może okazać się kluczowa podczas ewentualnej kontroli.