Wielkie odkrycie w ZUS! Bez wniosku dostaniesz więcej, ZUS sam podnosi emerytury, nieznane odkrycie?

4 godzin temu

Rewolucja w ZUS: tysiące Polek zyskają wyższe emerytury bez żadnego wniosku. W polskim systemie emerytalnym właśnie dokonał się niespodziewany przełom. Zakład Ubezpieczeń Społecznych rozpoczął automatyczne przeliczanie emerytur, które może znacząco poprawić sytuację finansową tysięcy kobiet.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce

Co najważniejsze — nie trzeba robić absolutnie nic. ZUS zajmuje się wszystkim z urzędu. Emerytura liczona dwa razy — z korzyścią dla świadczeniobiorców

Nowe przepisy umożliwiają ponowne obliczenie wysokości emerytury, choćby jeżeli nie złożono żadnych nowych dokumentów czy wniosków. W praktyce oznacza to, iż ZUS porównuje dwa warianty: pierwotne świadczenie oraz to, które wynika z aktualnych danych i przepisów. Wybierana jest wersja korzystniejsza.

Mechanizm ten ma szczególne znaczenie dla kobiet, które przeszły na emeryturę w latach 2017–2022. W ich przypadku nowy sposób wyliczeń przynosi spektakularne efekty — podwyżki mogą wynieść od ponad 36 do choćby 71 procent w zależności od roku przejścia na emeryturę.

Rocznik ma znaczenie. Kto zyska najwięcej?

Z danych wynika, iż największy wzrost dotyczy kobiet, które zaczęły pobierać emeryturę w 2022 roku. Ich świadczenie może wzrosnąć aż o 71,2 procent. W przypadku wcześniejszych roczników — np. z 2019 roku — podwyżka sięga niemal 48 procent. choćby dla emerytek z 2017 roku, które już od lat otrzymują świadczenie, nowy przelicznik może przynieść ponad 36-procentową podwyżkę.

Rok przejścia na emeryturę Szacowany wzrost świadczenia
2017 +36,5%
2018 +43,3%
2019 +47,6%
2020 +61,5%
2021 +61,4%
2022 +71,2%

Skąd ten nagły wzrost?

To efekt zbiegu kilku czynników. Po pierwsze, ZUS waloryzuje składki emerytalne, uwzględniając inflację i wzrost wynagrodzeń. Po drugie, wraz z wiekiem ubezpieczonego zmienia się tzw. dalszy czas trwania życia, który służy do dzielenia kapitału emerytalnego. Im krótszy przewidywany okres wypłat, tym wyższe miesięczne świadczenie.

Jeśli więc ktoś osiągnął wiek emerytalny kilka lat temu, ale z jakichś powodów dziś przysługuje mu wyższa kwota — ZUS może to uwzględnić, nie czekając na żadne wnioski.

Co z dokumentami? Kiedy warto działać samodzielnie?

Choć przeliczenia realizowane są z urzędu, istnieją sytuacje, w których emeryt może sam zainicjować procedurę. Wystarczy dostarczyć nowe dokumenty potwierdzające zatrudnienie, wysokość zarobków lub inne okresy składkowe, które wcześniej nie zostały uwzględnione. W takim przypadku ZUS przeliczy świadczenie na nowo, już na podstawie pełniejszych danych.

To szczególnie istotne dla osób, które nie miały kompletu dokumentów w chwili składania wniosku o emeryturę, a dziś są w stanie je uzupełnić.

ZUS już działa. Kiedy wypłaty?

Zakład rozpoczął przeliczenia i podwyższone świadczenia będą trafiać do uprawnionych stopniowo, zgodnie z harmonogramem. Choć nie trzeba składać żadnego wniosku, warto śledzić komunikaty ZUS lub skontaktować się z oddziałem w przypadku wątpliwości co do swojej sytuacji.

Dla wielu emerytek to może być pierwsza znacząca podwyżka od lat. Ale nie tylko kwota się liczy. Automatyczne przeliczenie bez udziału wnioskodawcy to wyraźny sygnał, iż system emerytalny może działać sprawniej i bardziej transparentnie niż dotąd.

Cicha rewolucja, która zmienia życie tysięcy osób

Nowe przepisy to nie tylko matematyka i algorytmy. To realna różnica w portfelach kobiet, które przez lata pracowały, a dziś często żyją na granicy ubóstwa. Dla wielu z nich to nieoczekiwany zastrzyk finansowy, który może poprawić codzienny komfort życia.

Tym razem nie trzeba stać w kolejce, wypełniać formularzy ani czekać miesiącami na decyzję. Wystarczy być w systemie — i czekać na przelew.

Źródło: forsal.pl/warszawawpigulce.pl

Idź do oryginalnego materiału