Krakowska Strefa Czystego Transportu ma wejść w życie już w styczniu przyszłego roku, obejmując niemal cały obszar miasta. Choć będzie to największa w Polsce strefa ograniczeń dla kierowców, władze wciąż nie mają realnego pomysłu, jak skutecznie kontrolować pojazdy wjeżdżające na jej teren i egzekwować nowe przepisy. Wystarczy wspomnieć, iż do nadzorowania całego obszaru ma zostać wyznaczonych jedynie ośmiu strażników miejskich.