Ministerstwo Rybołówstwa i Oceanów Kanady (Fisheries and Oceans Canada) poinformowało, iż udało się uwolnić ciało humbaka z sieci rybackich, w które ten zaplątał się u wybrzeży Kolumbii Brytyjskiej. Zniewolonego wieloryba pierwszy zauważył pasażer promu.
Paul Cottrell, koordynator departamentu ds. ssaków morskich, mówi, iż ekipa ratunkowa znalazła wieloryba u wybrzeży wyspy Texada po tym, jak pasażer promu zadzwonił po pomoc w czwartek. Udało się uwolnić zwierzę z „rekreacyjnego sprzętu do połowu krewetek”, który utknął mu w pysku.
Cottrell mówi, iż humbak o imieniu Smoke ciągnął za sobą ponad 50 metrów linki i sprzętu, a mimo zaplątania poruszał się dość szybko. Znalezienie i uwolnienie zwierzęcia zajęło ekipie kilka godzin.
Paul Cottrell
Cottrell zaznaczył, iż ekipa z organizacji ochrony przyrody Straitwatch była w tym rejonie, kiedy otrzymano zgłoszenie, i przymocowała nadajnik satelitarny oraz boję do sprzętu ciągniętego przez wieloryba, co pomogło im odnaleźć zwierzę i rozpocząć akcję ratunkową.
Cottrell mówi, iż wieloryb był pobudzony i czuł się nieswojo podczas operacji i był przez cały czas bardzo „ruchliwy”, zanim zmęczył się, przesuwając się wieczorem na północ Cieśniną Georgia.
Dodał, iż w ostatnich latach tego typu splątania zdarzają się częściej, ponieważ liczba humbaków w wodach Kolumbii Brytyjskiej wzrosła.
– W tym roku już kilka razy byliśmy na wodzie z zaplątanymi zwierzętami – powiedział Cottrell – „Najważniejsze jest ich zlokalizowanie. W tym względzie oczy i uszy opinii publicznej mają dla nas ogromne znaczenie.
Na podst. Canadian Press
