Jest duża szansa na to, iż niedokończony blok przy ulicy Joanny Żubr w Wieluniu przestanie straszyć i zostanie przeznaczony na cele mieszkalne. Zakupem nieruchomości jest zainteresowane Towarzystwo Budownictwa Społecznego w Wieluniu.
Temat komunalnych zasobów mieszkaniowych został poruszony podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Wieluniu, 22 maja 2025 roku. Radni decydowali wówczas o sprzedaży należącej do miasta kamienicy przy ulicy Kaliskiej 19, w której na parterze znajduje się lokal gastronomiczny, a na piętrze – mieszkania komunalne. Przy okazji dyskusji w tym temacie burmistrz Paweł Okrasa zdradził, iż są prowadzone działania, by dokończyć i zasiedlić nieukończony blok przy ulicy Joanny Żubr.
W bloku przy ul. Joanny Żubr powstaną mieszkania w ramach TBS?
– Tak się składa, iż w poniedziałek (19 maja 2025 roku – przyp. red.) spotkałem się z jednym z wieluńskich komorników, który prowadzi sprawę sprzedaży nieruchomości przy ulicy Joanny Żubr. To jest ponad dwadzieścia lokali mieszkalnych. One są oczywiście w stanie surowym. Na zakup i urządzenie tego obiektu są środki w Banku Gospodarstwa Krajowego, które TBS może uzyskać. Jesteśmy w tej chwili już po wstępnych rozmowach z BGK i TBS chciałby tę nieruchomość kupić, bo cena jest bardzo atrakcyjna – mówił podczas sesji burmistrz Okrasa.
Jak dodał włodarz miasta, aby w niedokończonym bloku mogły powstać mieszkania potrzebna będzie jeszcze zmiana miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, co leży w gestii miejskich radnych. – I możemy myślę w ciągu półtora roku te dwadzieścia kilka lokali dedykować mieszkańcom, co te potrzeby w jakiejś mierze jest w stanie zaspokoić – wskazywał Paweł Okrasa.
Zagospodarowanie pustego i prawie gotowego do zamieszkania budynku byłoby bardzo dobrą wiadomością zarówno dla rodzin oczekujących na mieszkanie w Wieluniu, jak i dla bezpieczeństwa w okolicy ulicy Joanny Żubr. Warto bowiem przypomnieć, iż w pustym bloku kilkakrotnie wybuchały pożary w wyniku podpaleń, zbierały się tam również osoby o wątpliwej reputacji. Nie mówiąc już o tym, iż zwyczajnie przykro patrzy się na prawie ukończony blok mieszkalny, który mógłby służyć mieszkańcom, a zamiast tego straszy powybijanymi oknami i śladami po podpaleniach.
Nic jeszcze nie jest przesądzone
Warto jednak podkreślić, iż od pomysłu do realizacji pozostało długa droga i póki co jeszcze nie czas na to, by otwierać szampana. Podczas dyskusji na ten temat nastroje tonował m.in. radny Zbigniew Rybczyński.
– Dzieli pan już skórę na niedźwiedziu, w momencie, kiedy ta nieruchomość pozostało we władaniu komorniczym. Najpierw trzeba ją przejąć, trzeba ją jakoś przekazać TBS-owi i potem pozyskać dofinansowanie, zmienić plan miejscowy. Zanim do tego dojdzie, to może się jeszcze zdarzyć tysiąc rzeczy po drodze, które spowodują, iż ten pomysł może nie wypalić – podkreślał radny Rybczyński.
Kamienica przy Kaliskiej 19 pójdzie „pod młotek”
Powróćmy jeszcze na koniec do tematu kamienicy przy ulicy Kaliskiej 19. Ostatecznie miejscy radni przyjęli uchwałę w sprawie sprzedaży tego budynku, choć przewaga głosujących „za” nad głosującymi „przeciw” wyniosła tylko jeden głos. Dziewięciu radnych głosowało „za”, ośmiu było „przeciw”, jeden się wstrzymał i jeden radny nie oddał głosu.
Kamienica przy ulicy Kaliskiej, w której na parterze znajduje się lokal gastronomiczny, a na piętrze mieszkania komunalne, została wybudowana w 1900 roku. Obiekt jest w tej chwili w średnim stanie technicznym, a jego ewentualny gruntowny remont może być bardzo drogi i nieopłacalny.
Podczas sesji burmistrz Paweł Okrasa zapowiedział, iż cena wyjściowa kamienicy wraz z działką, którą miasto planuje wpisać do przetargu, to 1,4 mln złotych. Jak się dowiadujemy, aukcja na sprzedaż tej nieruchomości ma być przeprowadzona w drugiej połowie 2025 roku. Burmistrz zadeklarował, iż pieniądze uzyskane ze sprzedaży nieruchomości mogą zostać wykorzystane na powiększenie miejskiego parkingu pomiędzy ulicami Kaliską i Kopernika, a także do przygotowania koncepcji przebudowy samej ulicy Kaliskiej.