Wierzą, iż „Oni już tu są”. Międzynarodowe UFO Forum w Świdnicy. [FOTO]

2 tygodni temu

Ponad 300 osób z całej Polski w miniony weekend rozmawiało w Świdnicy o pozaziemskich cywilizacjach. Po 12 latach zostało reaktywowane Międzynarodowe Forum UFO, którego inicjatorem jest pochodzący ze Świdnicy jeden z najpopularniejszych orędowników teorii o kontaktach kosmicznych cywilizacji z Ziemianami, Janusz Zagórski.

– Kawał mojego życia to Świdnica, tutaj sprowadzili się moi rodzice, tutaj chodziłem do szkoły podstawowej i średniej, dopiero na studiach przeniosłem się do Wrocławia – wyjaśnia Janusz Zagórski, organizator Forum. – We Wrocławiu w 1997 roku zorganizowałem pierwsze UFO Forum i przez 16 lat było ono organizowane głównie we Wrocławiu, raz tylko w Warszawie. Była to jedyna cykliczna impreza w Europie Środkowo-Wschodniej, a może choćby w całej Europie, która gromadziła od 200 do choćby 400 osób zajmujących się zagadnieniem niezidentyfikowanych obiektów latających.

Po ostatnich wydarzeniach w Kongresie USA, mam na myśli lipiec 2023, kiedy było przesłuchanie wysokich oficerów amerykańskich i David Grusch powiedział, a podawały to wszystkie media, iż rząd amerykański ukrywa pojazdy pozaziemskie, materiały biologiczne, prowadzi badania, eksperymenty, to sprawa UFO nabrała większej wiarygodności i społeczeństwo lekko się obudziło. Uznaliśmy, iż po tak długiej przerwie jest potrzeba, by się spotkać.

Do Świdnicy w miniony weekend zjechało około 300 pasjonatów, zajmujących się teoriami pozaziemskich cywilizacji. – Spotkało się środowisko badaczy, dziennikarzy, sympatyków tego tematu. Przerabiamy to wszystko, co wiadomo na ten temat, co ludzie widzieli w Polsce, na świecie – tłumaczy Zagórski.

– Znam badania socjologiczne, robione na zlecenie National Geographic w Polsce dla niektórych województw. Według nich ponad 50% Polaków uznaje UFO za zjawisko realne i wiąże je z kosmicznymi, pozaziemskimi inteligencjami. To jest olbrzymi odsetek ludzi, którzy wierzą, iż za tym fenomenem kryje się coś bardzo poważnego, ale ponieważ nie jest to uznane w głównym nurcie życia, politycznym, medialnym, naukowym, społecznym, to jest takie alter ego. To jest problem, przed którym stoi cała ludzkość, który ujrzał już światło dzienne na poziomie niektórych rządów, mówię tu o Ameryce. Pentagon ma program, który oficjalnie zajmuje się badaniem tego fenomenu. Moim zdaniem prędzej czy później dojdzie ujawnienia tej szokującej prawdy, iż nie jesteśmy sami we wszechświecie. I iż oni już tu są – mówi organizator form. – Są ludzie, którzy wiedzą, iż wszechświat jest niezwykle bogaty w planety, ale jeszcze nie wszyscy w to wierzą, iż Oni są tu i teraz.

Zagórski przyznaje, iż w samej Świdnicy zainteresowanie tematyką pozaziemskich cywilizacji nie jest duże. – Znam jednak ludzi, którzy widzieli UFO w tych rejonach. Obserwują masyw Ślęży. Jest sporo różnych obserwacji, tylko każdy zachowuje je dla siebie. Nie ma instytucji, gdzie można to przekazać. Dziennikarze lokalni nie bardzo bazują na tym temacie. Jakby zrobić akcję pod hasłem, przyjdź, podziel się swoimi doświadczeniami na temat dziwnych zdarzeń, to jestem pewien, iż pojawiłoby się 20-30 osób – przekonuje Zagórski. – Ostatnio zrobiliśmy takie spotkanie w Masywie Ślęży, rozwiesiliśmy ulotki po wioskach i przyszło 15 osób, z których większość coś widziała. Uwierzcie mi, iż ta liczba dziwnych rzeczy, które się ludziom przytrafiły jest tak duża, iż nikt sobie choćby sprawy nie zdaje. Niektórzy nie chcą o tym mówić, niektórzy powiedzą prywatnie, bo obawiają się, iż to może ich ośmieszyć.

W Świdnicy pojawił się m.in. mieszkaniec Sadów, który wraz z rodziną przed laty zaobserwował dziwne zjawisko. Zachowały się wykonane wówczas zdjęcia. – Jedno ze zdjęć, które udało im wówczas zrobić, utrwaliło plamy świateł. Z tego nie da się jeszcze wywnioskować, iż przylecieli kosmici, ale z całą pewnością jest to coś niezidentyfikowanego. Zachęcam do obserwacji! Kiedyś w Wylatowie, gdzie pojawiły się słynne kręgi w zbożu, stworzyliśmy program monitoringu.

Janusz Zagórski z entuzjazmem mówi o comiesięcznych spotkaniach obserwacyjnych, na przykład w Świdnicy. – Nazwalibyśmy to „Wieczorny patrol UFO”. Patrzylibyśmy w niebo, może zapalilibyśmy ognisko, tam gdzie wolno, jakąś kawkę, herbatkę pili, mieli lornetki, kamery i obserwowali, czy coś nie przyleci.

Zagórski zapowiada kolejne edycje Forum, jednak nie jest pewien, czy znów pasjonaci UFO zjadą do Świdnicy.

1 z 27

fot. i rozmowa Mariusz Ordyniec

Idź do oryginalnego materiału