Wigilia Sportów Walki Gostyń

Tuż przed świętem Bożego Narodzenia w Restauracji "Słoneczna" w Gostyniu odbyła się Klubowa Wigilia Sportów Walki Gostyń. W tym corocznym spotkaniu wzięli udział zawodnicy, trenerzy oraz sponsorzy gostyńskiego klubu. Gościem specjalnym była Julia Szeremeta, srebrna medalistka igrzysk olimpijskich.

Spotkanie rozpoczęło się od przemówienia Krzysztofa Wojtkowiaka, który podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do osiągnięcia historycznego wyniku Sportów Walki Gostyń.

- Chciałbym podziękować wszystkim za ten niezwykle udany rok. Zdobyliśmy osiem złotych medali mistrzostw Polski. Nasze zawodniczki wywalczyły dwa złote medale mistrzostw Europy oraz jeden brązowy. To sukces zawodników, trenerów i wszystkich co nas wspierają. Dziękuję wszystkim za wspólny rok, zaangażowanie i serce wkładane w nasz klub – powiedział Krzysztof Wojtkowiak.

Głos zabrał też obecny trener kadry Polski seniorek w boksie Tomasz Dylak.

- Za nami najlepszy rok w historii klubu. Cieszę się ogromnie. Zawsze bałem się, iż jak pójdę w kadrę Polski, będę spełniał swoje marzenia i budował polski boks, klub na tym ucierpi. Dzisiaj jesteśmy trzecim klubem w Polsce Robotę, którą wykonali głównie Michał Kosowicz z Zuzanną Jankowiak, była przeogromna. Przed nami są tylko Legia Warszawa i Skorpion Szczecin. To są kluby, które ściągają mnóstwo zawodników do siebie, a u nas 90% to wychowankowie. Wiecie, jaki jest nasz cel. My nie chcemy być trzeci, drudzy. My chcemy być numerem jeden. I dzięki takim ludziom jak się otaczamy, wiem, iż kiedyś to się stanie. Cieszę się z pracy, jaką wykonał Karol Łapawa, który ściągnął bardzo dużą grupę sponsorów, dzięki którym mogliśmy wejść na wyższy poziom i jesteśmy bliżej czołówki – powiedział Tomasz Dylak.

Wigilia była okazją do wręczenia pucharów. Krzysztof Wojtkowiak i Tomasz Dylak przekazali je Igorowi Długiemu, który jest przykładem pracowitości dla innych zawodników i zawodniczek i Mateuszowi Bujakowi, który z klubem Sporty Walki Gostyń związany jest od kilkunastu lat.