Wiktor Jasiński: Ucieszyłem się, iż pierwszy mecz jedziemy u siebie

2 godzin temu

Poznaliśmy pełny terminarz METALKAS 2. Ekstraligi na sezon 2026. Według niego PRONERGY POLONIA Piła na inaugurację zmierzy się u siebie z INNPRO ROW-em Rybnik, a na pierwszy wyjazd uda się do Łodzi, z czego zadowolony jest żużlowiec pilan – Wiktor Jasiński.

PRONERGY POLONIA Piła rozpocznie sezon METALKAS 2. Ekstraligi jako beniaminek na własnym obiekcie, co jak mówi Wiktor Jasiński, jest dla drużyny bardzo istotne.

– To ma znaczenie, bo zawsze fajnie jest zaczynać sezon na domowym obiekcie, który się najlepiej zna. Ja osobiście bardzo się ucieszyłem, iż pierwszy mecz jedziemy właśnie u siebie, a drugi w Łodzi, czyli na torze, który bardzo mi odpowiada – mówi Jasiński.

Pierwszym rywalem PRONERGY POLONII będzie spadkowicz PGE Ekstraligi z minionego sezonu, czyli INNPRO ROW Rybnik.

– Wydaje mi się, iż Rybnik to dobry przeciwnik. Ich skład został mocno zmieniony w porównaniu do minionego sezonu, wiec jest tam sporo świeżej krwi. To fajny rywal, ponieważ oni spadli, my awansowaliśmy, więc razem spotykamy się w nowej lidze. Myślę, iż po tym meczu będziemy wiedzieli już, w jakim miejscu stoimy – kontynuuje pilski żużlowiec.

W drugiej rundzie METALKAS 2. Ekstraligi PRONERGY POLONIA uda się na do Łodzi, gdzie stawi czoła miejscowemu H.SKRZYDLEWSKA ORŁOWI.

– Wydaje mi się, iż to dla nas bardzo fajny obiekt. W tym roku tam trenowałem, bo można powiedzieć, iż byłem o krok od podpisania kontraktu z H.SKRZYDLEWSKA ORŁEM. Bardzo dobrze się tam czuję i ten tor mi jak najbardziej odpowiada, dlatego jestem bardzo optymistycznie nastawiony zarówno patrząc na drużynę, jak i personalnie. Liczę na fajny start sezonu – uważa Jasiński.

– Myślę, iż kalendarz może być naszym sprzymierzeńcem. Co prawda po dwóch kolejkach faktycznie przytrafiają nam się cięższe mecze, ale będziemy też jeździć u siebie dwa razy pod rząd, a zawsze lepiej jest mieć takie spotkania na początku. Jestem dobrej myśli, iż nasza forma będzie rosła w trakcie sezonu. Fajnie, iż jedziemy te mocne mecze u siebie – zakończył Wiktor Jasiński.

Marcin Rusewicz

https://ekstraliga.pl/2se

Foto: Sebastian Daukszewicz

Idź do oryginalnego materiału