Cały świat biegowy skupiony był w niedzielę 4 maja na biegu Wings for Life. Co ważne, wszyscy którzy zdecydowali się wziąć udział w wyzwaniu, biegli z potrzeby serca. Kilometry w tym wyjątkowym wydarzeniu startujący przemierzają biegnąc, spacerując, czy też jadąc na wózkach inwalidzkich. Pierwsza edycja biegu odbyła się w 2014 roku i od tego czasu wydarzenie organizowane jest corocznie, w jeden dzień na całym świecie.
Wings for Life 2025. O co chodzi z Adamem Małyszem?
Bieg nie ma tradycyjnej linii mety. Zamiast tego, 30 minut po starcie biegaczy wyrusza za nimi tzw. „Samochód Pościgowy”. Samochód ten porusza się ze stałą, stopniowo rosnącą prędkością. dla wszystkich uczestnika bieg kończy się w momencie, gdy zostanie on wyprzedzony przez „ruchomą metę”. Oznacza to, iż każdy biegnie tak daleko, jak da radę, zanim dogoni go – w przypadku Poznania – Adam Małysz.
Organizatorzy wydarzenia w Poznaniu przygotowali osiem tysięcy pakietów startowych, które rozeszły się w kilka minut. Dla pozostałych chętnych przygotowano możliwość włączenia się do akcji w dowolnym miejscu i uczestniczenie w biegu dzięki specjalnej aplikacji.
W polskiej edycji Biegu Flagowego, która od kilku lat odbywa się w Poznaniu, rolę kierowcy fizycznego Samochodu Pościgowego pełni Adam Małysz. Legendarny polski skoczek narciarski stał się twarzą tej funkcji w Polsce. To właśnie on, siedząc za kierownicą specjalnie oznaczonego samochodu, symbolicznie „goni” uczestników biegu w Poznaniu.
Opolanie na Wings for Life 2025. Niektórzy przebiegli ponad 30 km
Biegacze z Klubu Biegowego Odra Opole wybrali się na bieg do Poznania. Właśnie po to, by garściami czerpać moc i adrenalinę biegu z ośmiotysięczną obstawą zawodników, ale i sławnej „mety” – Adama Małysza.
Szesnastu reprezentantów opolskiego klubu dzielnie walczyło na trasie, uciekając przed Samochodem Pościgowym.
Na czele klubowej rywalizacji stanęła Beata Pancylejko, która osiągnęła fantastyczny rezultat, pokonując aż 35,99 km. Był to zdecydowanie najlepszy wynik w zespole KB Odra Opole. Wśród mężczyzn poprzeczkę wysoko zawiesili Adam Kochanek oraz Jacek Jacheć. Obaj panowie zdołali złamać barierę 30 kilometrów, kończąc bieg z wynikami odpowiednio 31,02 km i 30,27 km, co plasuje ich w czołówce klubowej. Tuż za nimi, z równie znakomitym wynikiem 29,45 km, uplasowała się Ada Stupak.
Bardzo solidnie zaprezentowała się również grupa biegaczy, którzy pokonali ponad 25 kilometrów: Michał Teleguj (27,8 km), Jacek Łuczka (26,08 km), Florian Głowski (26,06 km) oraz Witek Jarecki (25,04 km). Dobre wyniki uzyskali także Dariusz Gołębiowski (23,25 km) oraz Valeriia Krupchenko z Ukrainy, która reprezentując barwy klubu, przebiegła 20,02 km.
Pozostali członkowie klubu – Andrzej Barucha (18,61 km), Ewa Hoffman (18,16 km), Joanna Pancerz (14,2 km), Damian Kośny (13,66 km), Monika Andrzejewska (12,21 km) oraz Izabela Jakimowicz (10,77 km) – również dołożyli swoje cenne kilometry, pokazując determinację i wolę walki.
Biegli też w Wiedniu. Tam wybrała się Opolska Grupa Biegowa
Aktywny udział w Wings for Life 2025 zaznaczyli również biegacze z Opolskiej Grupy Biegowej. Piętnastu reprezentantów tej formacji stawiło czoła wyzwaniu, biegnąc dla tych, którzy nie mogą.
Liderem grupy okazał się Marian Gadzimora, który zakończył rywalizację z imponującym wynikiem równych 30 kilometrów. Ustanowił tym samym najlepszy rezultat w zespole. Wśród pań znakomicie spisała się Monika Ilnicka, która z dystansem 26,79 km zajęła drugie miejsce w ogólnej klasyfikacji grupy.
Wytrwałością wykazali się również Łukasz Hajduga, pokonując 25,17 km, oraz Piotr Pieruszka z wynikiem 24,47 km. Tuż za nimi uplasowała się liczna grupa zawodników, którzy przekroczyli granicę 20 kilometrów. To Kasia Haska (22,26 km), Tomek Perka (22,23 km), Andrzej Michałek (22,14 km) oraz Adam Janiczek (20,7 km).
Pozostali członkowie Opolskiej Grupy Biegowej także dzielnie walczyli o każdy kilometr. Blisko granicy 20 km finiszowali Łukasz Nowak (19,61 km) i Joanna Kosniewska-Nowak (19,04 km). Anna Bartnik (17,49 km), Agnieszka Zienkiewicz (15,21 km), Magdalena Bonich (15,12 km), Monika Tomalik-Węgrzyn (13,21 km) oraz Barbara Janiczek (11,23 km) również z powodzeniem ukończyły swój bieg, dokładając cenne metry do wyniku grupy.
Wings for Life – Polacy na czele globalnej stawki
W globalnej rywalizacji kobiet Polka Martyna Młynarczyk uplasowała się na fantastycznej drugiej pozycji. Jej wynik to 57,8 km, pokonane przed dogonieniem przez Samochód Pościgowy, co było jednocześnie najlepszym rezultatem wśród reprezentantek Polski. Triumfowała Niemka Esther Pfeiffer, która zdołała przebiec 59 km.
Tegoroczny start Dariusza Nożyńskiego przyniósł nie tylko kolejne zwycięstwo wśród Polaków, ale i znaczący postęp. Poprawiając swój wynik z poprzedniej edycji (63,7 km, 8. lokata na świecie), tym razem osiągnął 67,3 km. Ten dystans zapewnił mu 5. miejsce w globalnym rankingu, plasując go tuż za światową czołówką. Dla Nożyńskiego, który ma na koncie już siedem triumfów w Polsce i jeden w USA, było to ósme zwycięstwo w Wings for Life.
Wyniki globalne są dostępne na stronie organizatora.















***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania