Podlasie Biała Podlaska - Wisła Kraków 1:3 (0:0)Bramki: Sylwanowicz 87 – Balcer 65, Pałka 78, Bąk 85Podlasie: Wierzchowski - Jakubiec-Urbaniak, Hasiuk, Sosnowski (86 Sylwanowicz), Dzierżanowski (72 Stefaniuk), Śnitko, Tokarski (72 Ogrodziński), Masarz (62 Śledź), Wyrzykowski (66 Ostrowski), Filozof (75 Zaniewicz), Kondraszuk (46 Twarowski).Pierwsza część spotkania była bardzo wyrównana. Obie ekipy stworzyły sobie po kilka sytuacji strzeleckich. Jednak bramkarze obu drużyn zażegnali niebezpieczeństwa pod swoimi bramkami i zakończyli pierwsze czterdzieści pięć minut meczu z czystymi kontami.W drugiej połowie zarysowała się przewaga Wisły. W 65. minucie sędzia uznał, iż jeden z obrońców Podlasia zagrywał piłkę do bramkarza, a ten ją złapał, i podyktował rzut wolny pośredni w polu karnym. Piłka po zamieszaniu znalazła drogę do bramki Wierzchowskiego po strzale Wiktora Balcera i goście objęli prowadzenie.Kto wie, jak potoczyłyby się losy tego meczu, gdyby siedem minut później Marcel Ostrowski trafił w światło bramki Wisły, a nie w słupek. Podlasie przeważało i starało się odrobić stratę. Niestety, w 78. minucie nadziało się na kontrę rywali. Najpierw Rafał Wierzchowski obronił sytuację sam na sam, jednak po chwili był bezradny wobec dobitki Michała Pałki.W końcowych minutach goście zdobyli trzecią bramkę, autorstwa Alana Bąka, która pieczętowała ich wygraną. Chwilę później honorowego gola dla Podlasia zdobył Szymon Sylwanowicz, wprowadzony kilka chwil wcześniej na boisko.Wygrana Wisły była zasłużona, ale Podlasie swoją postawą w tym spotkaniu pokazało, iż można grać z rywalami w Centralnej Lidze Juniorów jak równy z równym.