Jak wizyta w muzeum wpływa na nasze samopoczucie? – pod takim hasłem odbywa się VII Ogólnopolska Konferencja Naukowa „Muzeoterapia”. Wydarzenie rozpoczęło się we wtorek (4 listopada) w Dawnym Pałacu Biskupów Krakowskich w Kielcach – siedzibie Muzeum Narodowego w Kielcach.
Spotkanie otworzył prof. Robert Kotowski, dyrektor kieleckiego muzeum, który podkreślił, iż dziś nikt nie pyta, czy muzea mają terapeutyczny wpływ na zwiedzających. w tej chwili konferencja staje się miejscem wymiany praktyk.
– To też jest w pewnym sensie zebranie dotychczasowych doświadczeń w kwestii tego, jak muzeoterapia może pomóc w trudnych emocjach, w trudnych czasach. Poruszamy się wokół tematu oddziaływania muzeum z wykorzystaniem przestrzeni, obiektów muzealnych, ale także narracji – mówił.
Wśród prelegentów nie zabrakło przedstawili muzeów z całej Polski, ale obok humanistów głos zabrała reprezentantka świata medycyny, prof. Jadwiga Jośko-Ochojska.
– Jestem w wyksztalcenia internistą, ale zajmuję się neurofizjologią i jestem również specjalistą zdrowia społecznego. Te trzy dziedziny pozwalają mi otworzyć się bardziej i zainteresować się tym, co może wesprzeć medycynę klasyczną. No i zdecydowanie muzeoterapia jest tym, co wspiera medycynę klasyczną. Są badania naukowe na ten temat, więc ja się opieram na wynikach tych badań, a są one rewelacyjne – oceniła.
Profesor przywołała przykłady.
– Jednorazowy pobyt w muzeum powoduje obniżenie kortyzolu, czyli hormonu stresu o 22 proc. Od razu czujemy się lepiej, zrelaksowani i działa to na cały organizm, pozwala lepiej funkcjonować całemu organizmowi i naszemu mózgowi. Również jednorazowa wizyta w muzeum jest w stanie zmniejszyć poziom cytokin prozapalnych o prawie 30 proc. One są wydzielane w układzie odpornościowym i powodują u nas stany zapalne. jeżeli więc poziom tych cytokin prozapalnych tak spada, od razu czujemy się lepiej, odczuwamy mniej bólu – zaznaczyła.
Prof. Jadwiga Jośko-Ochojska wskazała także na doświadczenia, z których wynika, iż skutki muzeoterapii nie są chwilowe.
– choćby osoby z bólem przewlekłym, które przez trzy miesiące miały prowadzoną muzeoterapię mają obniżony poziom bólu i ten obniżony poziom bólu utrzymuje się przez trzy miesiące, ale później trwa jeszcze przez koleje trzy miesiące – powiedziała.
Konferencja zgromadziła również liczne grono słuchaczy. Z Muzeum Uniwersytetu Warszawskiego przyjechały Marta Piszczatowska i Paulina Paul. Jak wyjaśniły, chciały zobaczyć, jak Muzeum Narodowe w Kielcach organizuje i realizuje zajęcia z muzeoterapii.
– Po to tu jesteśmy, żeby się czegoś nauczyć i trochę zaczerpnąć z tego, co robi kieleckie muzeum – powiedziała Marta Piszczatowska. Z kolei Paulina Paul dodała, iż muzeterapia ma ogromny potencjał.
– Myślę, iż jest na nią ogromne zapotrzebowanie w społeczeństwie, ale też większa świadomość, iż muzeum może być taką przestrzenią, która pomoże w większych potrzebach, jeżeli chodzi o dobrostan ogólny i oczywiście psychiczny – zauważyła.
Wystąpieniom przysłuchiwała się Katarzyna Hodurek-Kiek. Zastępca dyrektora wydziału promocji, kultury i sportu w kieleckim ratuszu zwróciła uwagę, iż pionierem w Polsce w zakresie muzeoterapii jest Muzeum Narodowe w Kiecach, ale dziś już w większości muzeów w Polsce takie zajęcia są wprowadzane.
– To jest niezwykła, przyszłościowa rola muzeów, jaka przed nimi stoi i myślę, iż to jest ten kierunek zmian, w którym muzealnictwo będzie podążać – stwierdziła.
Wystąpienia można oglądać w mediach społecznościowych Muzeum Narodowego w Kielcach. Konferencja zakończy się w środę, 5 listopada.
Organizatorem konferencji jest Muzeum Narodowe w Kielcach.



6 godzin temu












