Ferrari Roma doczekało się wersji z odkrytym nadwoziem. Odmiana Spider łączy stylistykę retro i klasyczny wygląd z osiągami godnymi marki z Maranello.
Ferrari Roma Spider – miękki składany dach wymusił kilka konstrukcyjnych zmian
A te nie pozostały bez wpływu na masę auta. Spider jest cięższe o 84 kg od coupe (1570 kg), co jest efektem m.in. montażu mechanizmu otwierania dachu. Projektanci musieli też wygospodarować dodatkowe miejsce z tyłu na jego przechowywanie.
Sam dach składa się w 13,5 s, a całą operację można przeprowadzać przy prędkości 60 km/h. Aby zapewnić pasażerom odpowiedni komfort, producent zaprojektował elektrycznie rozkładaną owiewkę, zintegrowaną z oparciem tylnej kanapy. Z pewnością jej zalety zostaną docenione podczas jazdy z większą prędkością.
Silnik pozostał bez zmian
Podobnie jak w coupe, za napęd Ferrari Roma Spider odpowiada 3,9-litrowe V8 z podwójnym turbodoładowaniem o mocy 620 KM (5750 – 7500 obr./min.). Maksymalny moment obrotowy wynosi 760 Nm i jest dostępny od 3000 obr./min. Moc na tylne koła przekazuje dwusprzęgłowy 8-biegowy automat.
Ferrari Roma Spider jest szybkie, a choćby bardzo szybkie
Pierwszą setkę osiąga w 3,4 s, czyli w takim samym czasie, jak coupe, które ma jedynie przewagę w przyspieszeniu od 0 do 200 km/h ( 9,3 s kontra 9,7 s). W obydwu przypadkach prędkość maksymalna nie przekracza 320 km/h.
Wnętrze prezentuje się niemal identycznie, jak w coupe
Kierowca oraz pasażer, oddzieleni od siebie tunelem środkowym, mogą poczuć się w nim, jak w kokonie. Mamy tu zestaw cyfrowych zegarów oraz centralnie umieszczony tablet w rozmiarze 8,4-cala, który uzupełniono niewielkim ekranem do dyspozycji pasażera.
Ferrari Roma Spider – cena
Włoska manufaktura nie ujawniła jeszcze, ile trzeba będzie zapłacić za przyjemność cieszenia się wiatrem we włosach w nowym Ferrari Roma Spider. Na pewno cena przewyższy koszt wersji coupe, które w tej chwili startuje od ok. 1 100 000 zł. Do tego dojdą liczne opcje. Ferrari oferuje bowiem szeroki wachlarz personalizacji Spidera, w tym także możliwość zamówienia dachu w niepowtarzalnym kolorze.
Zdjęcia: Ferrari