-Jest to rocznica wyjątkowa nie tylko dlatego, iż okrągła, ale także dlatego, iż o ile chodzi o te okrągłe rocznice, prawdopodobnie ostatnia kiedy jeszcze w dosyć dużym stopniu ci, którzy wówczas walczyli, czyli Powstańcy Warszawscy, część z nich jeszcze żyje i jeszcze może być podczas tych uroczystości obecna – mówi Katarzyna Uczkiewicz, rzecznik prasowy Ossolineum.
Zakład Narodowy im. Ossolińskich aktywnie włącza się w obchody jubileuszowe. Z tej okazji przygotowano specjalną wystawę.
-Otwieramy wystawę, która opowiada o Powstaniu Warszawskim poprzez zbiory, które mamy w Ossolineum. Między innymi są to zbiory przekazane przez rodzinę generała Tadeusza Bora-Komorowskiego, a więc tego człowieka, który wydał, podjął tę bardzo trudną i bardzo do dziś kontrowersyjną decyzję o wybuchu Powstania Warszawskiego – mówi Katarzyna Uczkiewicz, rzecznik prasowy Ossolineum.
-Staraliśmy się zrobić przekrój różnorodności tak naprawdę naszych zbiorów, które znajdują się w Narodowej Bibliotece Ossolineum, ale również Muzeum Książąt Lubomirskich. Możemy znaleźć tutaj fotografie z epoki, czasopisma, również książki, które już są później, z dedykacjami do uczestników Powstania, jak i również pamiątki historyczne z kolekcji Władysława Bartoszewskiego oraz Jana Nowaka-Jeziorańskiego – mówi Katarzyna Smereczyńska, kuratorka wystawy 80. Rocznica Powstania Warszawskiego.
-Są to na przykład wycinki prasowe, komunikaty powstańcze, zdjęcia zarówno te bardzo znane, jak i zdjęcia prywatne, ale różne także artefakty upamiętniające Powstanie Warszawskie w kolejnych latach – mówi Katarzyna Uczkiewicz, rzecznik prasowy Ossolineum.
–Przez te kilka miesięcy trzeba było zdecydować, co można pokazać, czym dysponujemy. Część rzeczy została pożyczona spoza naszych zbiorów właśnie hełmy i pistolet maszynowy Sten pochodzą z Muzeum Militariów, oddział Muzeum Miejskiego Wrocławia – mówi Krzysztof Czarniak, kurator wystawy 80. Rocznica Powstania Warszawskiego.
1 sierpnia 2024 roku mija 80 lat od dnia kiedy zgrupowania Armii Krajowej rozpoczęły walkę o Warszawę. Decyzja podjęta przez kierownictwo AK w ostatnich dniach lipca 1944 roku miała tragiczne skutki. Stolica została zniszczona i mieszkańcy zmuszeni do opuszczenia swoich domów. Dzięki ich niezwykłej odwadze walka rozpoczęła drogę do wolności oswobodzenia miasta, a w końcowym rozrachunku do pełnego zwycięstwa.
-Należy pamiętać o patriotach. O tych patriotach, którzy byli gotowi bez wahania oddać życie dla wolności wolnej i niezależnej ojczyzny – mówi Krzysztof Czarniak, kurator wystawy 80. Rocznica Powstania Warszawskiego.
–O nich trzeba pamiętać już w tej chwili codziennie. To nie jest tak, iż to jest od jubileuszu do jubileuszu. Po prostu musimy o nich pamiętać codziennie – mówi Andrzej Kraska-Lewalski, kierownik działu dokumentów życia społecznego w Ossolineum.
Wrocław miasto, do którego po wojnie trafiło około 500 powstańców warszawskich, jest jednym z miejsc szczególnie związanych z historią powstania. Dziś żyje tu jeszcze siedmiu z nich: Stanisław Wołczaski, Jerzy Tarnowski, Włodzimierz Ruśkiewicz, Andrzej Jakubowski, Maria Downarowicz, Teresa Moździerz i Barbara Majewska-Krzysik.
-W 1945 roku gros powstańców, około 500 osób. We Wrocławiu znalazłem swoją przystań. Tu zaczęli zakładać rodziny, tu robili kariery, tu żyli i tak naprawdę ci Powstańcy tworzyli Wrocław, Polski Wrocław, z niemieckiego Breslau przechodziliśmy w Polskie Wrocław. Gros lekarzy zakładało szpitale, których nie było tutaj. Tadeusz Mikulski zakładał naukę polską, polonistykę, zakładał życie kulturalne, tworzył między innymi. Więc tak naprawdę ci Powstańcy, którzy tutaj wylądowali, to był taki kamień węgielny polskiego miasta – mówi Andrzej Kraska-Lewalski, kierownik działu dokumentów życia społecznego w Ossolineum.
-Dlatego też bardzo ważne jest to, żebyśmy tego dnia szczególnie jeszcze o nich pamiętaj – mówi Katarzyna Uczkiewicz, rzecznik prasowy Ossolineum.