Ciąg dalszy wspomnień pochodzącego z Białorusi Leona Szycika, który w 1944 r. jako dziecko wraz z rodziną trafił na roboty przymusowe do majątku w Lipnikach.
Powiązane
W Cikowicach pobiegną dla Niepodległej
1 godzina temu
Nowy wóz dla OSP Międzylesie
1 godzina temu
Cyberbezpieczny – kopie zapasowe danych
2 godzin temu
Polecane
Bractwa obronne
1 godzina temu
Uwaga! Niewybuchy – co robić, gdy je znajdziesz?
1 godzina temu
![Serbowie mają dość upokorzeń. Rosja traktuje ich kraj jak pionek, nigdy jak partnera. Jeden komentarz przelał czarę goryczy [OPINIA]](https://cdn.wiadomosci.onet.pl/1/wA_k9lBaHR0cHM6Ly9vY2RuLmV1L3B1bHNjbXMvTURBXy9kM2Y1NDE2N2RhMTYyOTJkMjk3NjY4NGMzM2ZlNzQ4Ny5qcGeSlQPM8c0B8s0VK80L55MFzQlgzQZA3gACoTAHoTEE)
