Wszystkich Świętych – dawne zwyczaje i zakazy

17 godzin temu
Zdjęcie: Wszystkich Świętych – dawne zwyczaje i zakazy


Dziś (01.11) obchodzimy Wszystkich Świętych. Tradycyjnie tego dnia odwiedzamy cmentarze, modlimy się za osoby, które odeszły zapalamy znicze na grobach bliskich. Dawniej wierzono, iż tego dnia pośród żywych mogą przebywać dusze osób zmarłych. Dlatego w domach nie wykonywano żadnych gwałtownych ruchów – zakazane było rąbanie drewna, ubijanie masła czy przędzenie nici.

– Mieszkańcy wsi wykonywali w domach wszystkie potrzebne czynności, ale z zachowaniem pewnej ostrożności – mówi prof. Mariola Tymochowicz z Instytutu Nauk o Kulturze UMCS w Lublinie oraz z Muzeum Narodowego w Lublinie. – Nie można było kisić kapusty, deptać, żeby nie przydeptać tej duszy. Nie można było ubijać masła, żeby zabłąkana dusza gdzieś się tam nie zaplątała. Wierzono, iż w tym dniu nie powinno się prząść nici. Bo nić kojarzy się z długością życia, a nie chciano duszom zmarłych o tym przypominać. choćby kiedy siadano, wcześniej dmuchano na krzesło, żeby nie przysiąść duszy.

Dawniej jednym ze zwyczajów na Wszystkich Świętych było obdarowywanie żebraków. W tych dniach specjalnie wypiekano dla nich chleb oraz przygotowywano potrawy z kaszy. Wierzono, iż ze względu na częstą obecność w kościołach istnieje szansa, iż Bóg szybciej wysłucha ich modlitw.

InYa / opr. ToMa

Fot. Iwona Burdzanowska / archiwum RL

Idź do oryginalnego materiału