
Dramatyczne sceny rozegrały się w czwartkowe przedpołudnie (10 lipca) w masywie leśnym w Zubrzyku, w gminie Piwniczna-Zdrój. Podczas prowadzonych prac spawalniczych przy ujęciu wody źródlanej doszło do gwałtownego wybuchu gazu. Dwie osoby zostały poważnie poparzone, a jedna z nich – 20-letni mężczyzna – w stanie ciężkim została przetransportowana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Krakowie.121
Wybuch gazu podczas spawania
Z informacji przekazanych przez służby wynika, iż do eksplozji doszło podczas prac związanych z pozyskiwaniem wody źródlanej. Wybuch gazu, który wydobywał się podczas procesu technologicznego, zaskoczył pracowników w trakcie wykonywania czynności spawalniczych.
– Do zdarzenia doszło w masywie leśnym w gminie Piwniczna, podczas wykonywania prac spawalniczych – prawdopodobnie przy ujęciu wody – przekazała Radiu Kraków mł. asp. Justyna Basiaga z Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.
Na miejscu natychmiast pojawiły się służby ratunkowe: trzy zastępy straży pożarnej, patrol policji oraz zespoły ratownictwa medycznego. Strażacy pomagali w udzielaniu pierwszej pomocy poszkodowanym.
Jeden w szpitalu w Krakowie, drugi w Nowym Sączu
Młodszy z poszkodowanych, 20-latek, doznał rozległych oparzeń i został zabrany śmigłowcem LPR do specjalistycznego szpitala w Krakowie. Drugi pracownik – 61-letni mężczyzna – po opatrzeniu przez zespół pogotowia trafił do szpitala w Nowym Sączu.
Trwa ustalanie przyczyn wypadku
Sprawą zajmuje się w tej chwili sądecka policja, która ustala dokładne przyczyny wybuchu i okoliczności wypadku. Według wstępnych ustaleń nie doszło do naruszenia przepisów BHP, jednak śledczy przeanalizują dokumentację i przesłuchają świadków, by jednoznacznie stwierdzić, co doprowadziło do tak poważnego zdarzenia.
Zubrzyk, leżący na południowych rubieżach Sądecczyzny, rzadko pojawia się w kontekście tak dramatycznych wydarzeń. Tym bardziej sprawa budzi niepokój i przykuwa uwagę mieszkańców regionu.